Nie wspierajcie arabskich rewolucji
- 6 maja, 2011
- przeczytasz w 1 minutę
Z apelem o to, by przywódcy Zachodu nie wspierali rewolucji wstrząsających w ostatnich miesiącach Bliskim Wschodem wystąpił patriarcha Gregorios III — zwierzchnik Greckiego Melchickiego Kościoła Katolickiego. Kraje arabskie — zdaniem patriarchy, który pochodzi z Syrii — nie są gotowe na rewolucje ani na demokrację zbliżoną do modelu europejskiego. Patriarcha obawia się, iż społeczne, religijne i demograficzne czynniki mogą być przyczyną niestabilności i przemocy jeśli obecne reżimy runą. Dlatego patriarcha jest za ewolucją a nie rewolucją […]
Z apelem o to, by przywódcy Zachodu nie wspierali rewolucji wstrząsających w ostatnich miesiącach Bliskim Wschodem wystąpił patriarcha Gregorios III — zwierzchnik Greckiego Melchickiego Kościoła Katolickiego.
Kraje arabskie — zdaniem patriarchy, który pochodzi z Syrii — nie są gotowe na rewolucje ani na demokrację zbliżoną do modelu europejskiego. Patriarcha obawia się, iż społeczne, religijne i demograficzne czynniki mogą być przyczyną niestabilności i przemocy jeśli obecne reżimy runą. Dlatego patriarcha jest za ewolucją a nie rewolucją i uważa, że przywódcy Zachodu powinni naciskać na reformy. Proście zwierzchników państw arabskich o to, by działali na rzecz rozwoju i żądajcie jasnego, śmiałego planu ale nie popierajcie rewolucji — apeluje patriarcha Gregorios III.
W Syrii siły rządowe zabiły już tysiące protestujących. Patriarcha jednak nie chce przewrotu rządowego. Wielu syryjskich chrześcijan jest tego samego zdania i nie wspiera demonstracji antyrządowych obawiając się, że upadek reżimu prezydenta Bashara al-Assada doprowadzi do wzrostu skrajnych ugrupowań muzułmańskich i sytuacji podobnej do tej w Iraku.
Zdaniem patriarchy chrześcijanie staną się pierwszymi ofiarami rewolucji — szczególnie w Syrii. Patriarcha wzywa też Zachód by traktował priorytetowo izraelsko-palestyński proces pokojowy.