Pedofil dyrektorem organizacji walczącej z pedofilią

Pedo­fi­lia­mi oka­zy­wa­ły się już­nie­jed­no­krot­nie oso­by, do któ­rych spo­łe­czeń­stwo z racji wyko­ny­wa­ne­go przez nich zawo­du, mia­ło duża dozę zaufa­nia. Nie­ste­ty, Ame­ry­ką Środ­ko­wą wstrza­snął kolej­ny taki przy­pa­dek, bo doty­czą­cy orga­ni­za­cji, któ­ra ofi­cjal­nie zaj­mu­je się min. wal­ką z peofi­lią. „Dom Przy­mie­rza” jest jed­ną z naj­bar­dziej zna­nych takich orga­ni­za­cji dzia­ła­ja­cych na całym kon­ty­nen­cie ame­ry­kań­kim. Nie­daw­no orga­ni­za­cja usu­nę­ła ze sta­no­wi­ska swo­je­go dyrek­to­ra, Bry­tyj­czy­ka Bru­ce Har­ri­sa.

Jak oznaj­mi­ła „Cove­nant House”, poza­rzą­do­wa orga­ni­za­cja z USA, któ­rej filią jest środ­ko­wo­ame­ry­kań­ska gru­pa „Dom Przy­mie­rza”, Har­ris pła­cił za moż­li­wość upra­wia­nia sek­su homo­sek­su­al­ne­go, dzi­siaj już 19-let­nie­mu, daw­ne­mu wycho­wan­ko­wi orga­ni­za­cji, na któ­rej sam stał cze­le. „Mło­dzie­niec był wycho­wan­kiem jed­ne­go z ośrod­ków ‘Domu Przy­mie­rza’ aż do koń­ca 2002 r.”, czy­ta­my w komu­ni­ka­cie „Cove­nant House”. „Jeste­śmy insty­tu­cją zwró­co­ną ku dzie­ciom. Nasz naj­więk­szy wysi­łek powi­nien zostać ukie­run­ko­wa­ny na dobro dzie­ci”, brzmią sło­wa komu­ni­ka­tu.

War­to jesz­cze dodać, że w połu­dnio­wo­ame­ry­kań­skim Chi­le pomoc udzie­lo­na przez „Dom Przy­mie­rza” pozwo­li­ła na roz­mon­to­wa­nie pierw­szej sie­ci pedo­fil­skiej, zna­nej jako „Paidos”, co było pierw­szym takim przy­pad­kiem w kra­ju. Było to począt­kiem zor­ga­ni­zo­wa­nej dzia­łal­no­ści prze­ciw pedo­fi­lii w Chi­le, w tym rów­nież prze­ciw tej doko­ny­wa­nej wewnątrz Kościo­łów.