Polacy przeszkodą dla mormońskiego kandydata
- 17 lutego, 2007
- przeczytasz w 1 minutę
Pochodzący z Polski obywatele USA stanowią najpoważniejszą przeszkodę dla Mitta Romneya w jego walce o fotel prezydencki — ocenia New York Times. Kandydat, były gubernator stanu Massachusetts, jest mormonem, członkiemKościoła Jezusa Chrystusa Dni Ostatnich, który zarówno przez katolików, jak i protestantów nie jest uznawany za chrześcijański.W poczytnej amerykańskiej gazecie stwierdza się, że przywiązani do tradycji katolickiej Polacy, którzy stanowią znaczący procent amerykańskiego społeczeństwa, nie oddadzą głosu na członka […]
Pochodzący z Polski obywatele USA stanowią najpoważniejszą przeszkodę dla Mitta Romneya w jego walce o fotel prezydencki — ocenia New York Times. Kandydat, były gubernator stanu Massachusetts, jest mormonem, członkiemKościoła Jezusa Chrystusa Dni Ostatnich, który zarówno przez katolików, jak i protestantów nie jest uznawany za chrześcijański.
W poczytnej amerykańskiej gazecie stwierdza się, że przywiązani do tradycji katolickiej Polacy, którzy stanowią znaczący procent amerykańskiego społeczeństwa, nie oddadzą głosu na członka Kościoła mormonów.
Choć status Kościoła mormońskiego jako wyznania chrześcijańskiego nie jest jednoznaczny nawet dla samych mormonów, Mitt Romney zorganizował kilka ekumenicznych spotkań z przedstawicielami wyznań chrześcijańskich.
Były gubernator wielokrotnie podejmował próbę zbliżenia i pojednania jego Kościoła z innymi Kościołami, zakładając ich wspólną przynależność do religii chrześcijańskiej. W swych ekumenicznych staraniach Romney prowadził rozmowy z czołowymi teologami USA, jak tele-kaznodzieją Jerrym Falwellem (z Kościoła baptystycznego), pastorem Franklinem Grahamem (synem wybitnego amerykańskiego pastora Billy’ego Grahama) oraz kaznodziejką, Paulą White.
Mitt Romney jest jednym z kilku kandydatów ubiegających się o nominację Partii Republikańskiej w walce o urząd prezydenta USA w wyborach w2008 r.
:: Ekumenizm.pl: Międzyreligijna obrona senatora Obamy