Społeczeństwo polityka

God Talk — religijny język w amerykańskiej polityce


Jak wyni­ka z badań pro­wa­dzo­nych przez socjo­lo­gów, reli­gia kan­dy­da­ta na pre­zy­den­ta USA nie jest obo­jęt­na wybor­com. Gor­li­wi chrze­ści­ja­nie mogą liczyć na więk­szą apro­ba­tę ame­ry­kań­skich wybor­ców niż oso­by, któ­re są reli­gij­nie obo­jęt­ne, nie mówią o Bogu, ani nie koń­czą swych ora­cji tra­dy­cyj­nym “God bless Ame­ri­ca.” Jak poda­je “The Chri­stian Post” duchow­ni Kościo­łów chrze­ści­jań­skich ape­lu­ją do wier­nych, by przy wybo­rach nie kie­ro­wa­li się wie­lo­krot­no­ścią odwo­łań do Boga i wia­ry. Kwie­ci­sta mowa, […]


Jak wyni­ka z badań pro­wa­dzo­nych przez socjo­lo­gów, reli­gia kan­dy­da­ta na pre­zy­den­ta USA nie jest obo­jęt­na wybor­com. Gor­li­wi chrze­ści­ja­nie mogą liczyć na więk­szą apro­ba­tę ame­ry­kań­skich wybor­ców niż oso­by, któ­re są reli­gij­nie obo­jęt­ne, nie mówią o Bogu, ani nie koń­czą swych ora­cji tra­dy­cyj­nym “God bless Ame­ri­ca.”

Jak poda­je “The Chri­stian Post” duchow­ni Kościo­łów chrze­ści­jań­skich ape­lu­ją do wier­nych, by przy wybo­rach nie kie­ro­wa­li się wie­lo­krot­no­ścią odwo­łań do Boga i wia­ry. Kwie­ci­sta mowa, uroz­ma­ico­na biblij­nym języ­kiem i ewan­ge­licz­nym sty­lem, nie jest świa­dec­twem kom­pe­ten­cji poli­tycz­nych ora­to­ra ani jego fak­tycz­nych poglą­dów reli­gij­nych — prze­ko­nu­ją.

Zda­niem Mar­ka Ear­ley­’a, pre­zy­den­ta Pri­son Fel­low­ship Inter­na­tio­nal (orga­ni­za­cji pro­wa­dzą­cej ewan­ge­li­za­cję i wspar­cie ducho­we wśród więź­niów), Ame­ry­ka­nie są szcze­gól­nie wraż­li­wi na “God Talk” — akcent biblij­ny w wypo­wie­dziach poli­ty­ków. Umie­jęt­ność zaadop­to­wa­nia cyta­tów z Ewan­ge­lii i sty­lu biblij­ne­go przez kan­dy­da­tów na guber­na­to­rów i pre­zy­den­tów, roz­strzy­ga o spo­łecz­nej akcep­ta­cji mów­cy. Według spe­cja­li­stów ame­ry­kań­skiej agen­cji infor­ma­cyj­nej Asso­cia­ted Press, oso­by publicz­ne są w peł­ni świa­do­me sen­ty­men­tów spo­łe­czeń­stwa, stąd kan­dy­da­ci na waż­ne sta­no­wi­ska publicz­ne są nie­rzad­ko “skłon­ni zazna­czać w prze­mo­wach swą reli­gij­ność, aby w ten spo­sób zyskać popar­cie.”

Według son­da­ży prze­pro­wa­dzo­nych przez AP rekor­dzi­sta­mi biblij­nych przy­pi­sów są demo­kra­ci: Hil­la­ry Clin­ton, Barack Oba­ma oraz Howard Dean (zdj.), 79. guber­na­tor sta­nu Ver­mont, któ­ry swy­mi nie­mal­że kazno­dziej­ski­mi prze­mó­wie­nia­mi zjed­nał sobie szcze­gól­ną przy­chyl­ność ewan­ge­li­ka­łów.

Obser­wa­to­rzy dostrze­ga­ją nie­spój­ność mię­dzy dekla­ro­wa­ną reli­gij­no­ścią kan­dy­da­tów a ich rze­czy­wi­sty­mi prze­ko­na­nia­mi. Nie­któ­rzy “gor­li­wi chrze­ści­ja­nie-kan­dy­da­ci” nie kry­ją popar­cia dla orga­ni­za­cji pro­mu­ją­cych abor­cję oraz dla nada­nia parom gejow­skim praw rodzi­ciel­skich.

:: Reli­gia i poli­ty­ka w USA

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.