W Indiach zniesiono zakaz zmiany religii
- 2 czerwca, 2004
- przeczytasz w 3 minuty
18 maja, prawie w tydzień po uzyskaniu niespodziewanego zwycięstwa w ogólnokrajowych wyborach przez Partię Kongresową, pani minister Selvi J. Jayalalithaa ze Stanu Tamil Nadu, regionu na południu Indii, oznajmiła o zamiarze zniesienia stanowego prawa zabraniającego zmianę religii. Selvi stoi na czele komitetu lokalnego Partii Anna Drawida Munnetra Kazakham (PADMKTA), która poniosła druzgocącą klęskę podczasostatnich wyboróww maju. W wyniku politycznych zawiłości systemu rządowego w Indiach, Selvi […]
18 maja, prawie w tydzień po uzyskaniu niespodziewanego zwycięstwa w ogólnokrajowych wyborach przez Partię Kongresową, pani minister Selvi J. Jayalalithaa ze Stanu Tamil Nadu, regionu na południu Indii, oznajmiła o zamiarze zniesienia stanowego prawa zabraniającego zmianę religii.
Selvi stoi na czele komitetu lokalnego Partii Anna Drawida Munnetra Kazakham (PADMKTA), która poniosła druzgocącą klęskę podczasostatnich wyboróww maju. W wyniku politycznych zawiłości systemu rządowego w Indiach, Selvi ma nadal zajmować stanowisko ministra-szefa Stanu Tamil Nadu aż do wyborów w 2006 r., chciaż opozycja, która zdobyła w zgromadzeniu stanowym 35 z 39 miejsc, domaga się jej ustąpienia.
W dniu 18 maja Selvi oznajmiła, że zniesie istniejące prawo zakazujące nawróceń, które dzięki naciskom nacjonalistów i fundamentalistów hinduskich, weszło w życie 5 października 2002 r. Przeciwko temu prawu protestowały kościoły oraz partie znajdujące się wtedy wopozycji.
Motywując swoją decyzje pani Selvi stwierdziła w opublikowanej 18 maja pięciostronicowej deklaracji, że uczyniła to „z powodu dobrych intencji, by w ten sposób promować przyszłą religijną harmonię pomiędzy religiami”. Broniła się też, iż „nigdy nie miała zamiaru używać prawa przeciw mniejszościom religijnym. W związku z prośbami liderów niektórych mniejszościowych wspólnot o zniesienie tego prawa, nakazała, aby jak najszybciej zostało ono zniesione”.
Zniesienie prawa zabraniającego nawróceń zostało potępione przez stanowych hinduistycznych nacjonalistów. R. Ramagopalan, który stoi na czele hinduistycznej organizacji „Munnani”, nazwał dokonany przez Selvi akt, jako „zasmucający i bolesny”. Zwrócił się do społeczeństwa stanu, aby w sposób pokojowy sprzeciwił się zniesieniu prawa i nakłonił swych religijnych liderów, bo ci „podali sobie ręce i znaleźli sposób, aby nie dopuścić do antyetycznych nawróceń”.
Pastor Richard Howell, sekretarz generalnyProtestanckiej Wspólnoty Indii, powiedział: „Jest to odpowiedź na modlitwy wszędzie realizowane przez wszystkich chrześcijan. Jesteśmy szczęśliwi, że ona (Selvi) odsuwa się od Hindutva”. Pastor Howell dodał też: „Ta decyzja jest wynikiem faktu, że nie tylko chrześcijanie, ale cały kraj, włącznie z partiami opozycji, zbuntowali się przeciw prawu zabraniającego konwersji. Może to być wskazówka, że mniejszości mogą, z pomocą partii politycznych, starać się wpłynąć na parlamentarzystów, by znieśli podobne prawa dotąd istniejące w innych stanach”.
Dr. John Dayal, sekretarz generalny Chrześcijańskiego Zgromadzenia Indii, zgodził się, że ta postawa przyniosła nadzieję co do przyszłych zmian w Zgromadzeniu Ustawodawczym. „Będziemy się wkrótce domagać, aby stany Orissa, Arunachal, Madhya Pradesh i Gujarat również zniosły podobne prawa. Zastanawiamy się także nad inicjatywą, by móc zbliżyć się do nowego rządu centralnego, aby zmienićkrajowe prawodawstwo, które zmienione, nie pozwoliłoby aby w przyszłości jakikolwiek stan Indii zmienił swoje prawa na inne, które ograniczyłyby wolność religijną, albo w jakikolwiek inny sposób zniszczyły konstytucyjne gwarancje dotyczące istniejących w kraju mniejszości”.
Ksiądz Babu Joseph, katolicki przedstawiciel episkopatu Indii, stwierdził: „Na pierwszym miejscu, dar Selvi wydaje się być spowodowanypróbą utrzymania kontroli nad szkodami, które ona i jej partia poniosły, a na drugim miejscu, pragną zjednać sobie na nowo wyborców, których zrazili swoja polityka wyznaniową. Jednakże dzisiaj ludzie są o wiele bardziej roztropni i dlatego ich spóźnione starania, aby złamać istniejący pomiędzy nimi lód, mogą okazać się nieskuteczne”.
Selvi zniosła też inne ustawy które zostały zatwierdzone w ostatnich trzech latach, a przeciwko którym protestowała zwycieska opozycja.