Polscy reformowani w apelują o działania na rzecz Darfuru

Zebra­ny w minio­ny week­end Synod Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko –Refor­mo­wa­ne­go jed­no­gło­śnie przy­jął apel do Pol­skich władz (Pre­zy­den­ta, Pre­mie­ra, Mar­szał­ków Sej­mu i Sena­tu) w spra­wie sytu­acji w Dar­fu­rze, wzy­wa­jąc pol­skie wła­dze do uczy­nie­nia wszyst­kie­go co jest moż­li­we, by poło­żyć kres ludo­bój­stwu w Dar­fu­rze.

Pod­czas nabo­żeń­stwa syno­dal­ne­go w nie­dzie­lę były tak­że zbie­ra­ne pod­pi­sy pod listem do pol­skich władz, któ­ry przy­go­to­wa­ła Fun­da­cja Roz­wój i Demo­kra­cja, pro­wa­dzą­ca akcję “Pol­ska dla Dar­fu­ru” (www.darfur.pl). Para­fie łódz­ka i war­szaw­ska Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Refor­mo­wa­ne­go w czerw­cu zamie­rza­ją zor­ga­ni­zo­wać spo­tka­nia otwar­te, na któ­rych będzie poru­sza­ny ten trud­ny pro­blem.

Treść Ape­lu:

Pre­zy­dent RP Lech Kaczyń­ski

Mar­sza­łek Sej­mu Marek Jurek

Mar­sza­łek Sena­tu Bog­dan Boru­se­wicz

Pre­mier Jaro­sław Kaczyń­ski

My wier­ni Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko — Refor­mo­wa­ne­go w Rzecz­po­spo­li­tej Pol­skiej zebra­ni na Syno­dzie w War­sza­wie, zwra­ca­my się do władz Rzecz­po­spo­li­tej Pol­skiej, by pod­ję­ły nie­zwłocz­ne i sta­now­cze dzia­ła­nia by się do zakoń­czyć roz­gry­wa­ją­ce się na naszych oczach ludo­bój­stwo w Dar­fu­rze.

Od czte­rech lat w tym regio­nie trwa­ją masa­kry, gwał­ty, czyst­ki etnicz­ne i raso­we. Pra­wie dwa milio­ny uchodź­ców wege­tu­ją w obo­zach przy­mie­ra­jąc gło­dem, wygna­ni ze swo­ich domów przez ter­ror bojó­wek spon­so­ro­wa­nych i wspie­ra­nych przez wła­dze Suda­nu. Uchodź­com na gra­ni­cy Suda­nu i Cza­du nikt nie jest w sta­nie zapew­nić bez­pie­czeń­stwa, a w ostat­nich mie­sią­cach kon­flikt w Dar­fu­rze roz­le­wa się do sąsied­nich państw. Kon­flikt ten roz­gry­wa się przy bez­rad­no­ści mię­dzy­na­ro­do­wej spo­łecz­no­ści. Rada Bez­pie­czeń­stwa ONZ uchwa­li­ła już kil­ka­na­ście rezo­lu­cji w spra­wie Dar­fu­ru, któ­re sudań­ski rząd zigno­ro­wał, odma­wia­jąc wpusz­cze­nia na miej­sce poko­jo­wych sił ONZ oraz utrud­nia­jąc pra­cę agen­cjom huma­ni­tar­nym.

Pol­ska, jako czło­nek Unii Euro­pej­skiej i wspól­no­ty mię­dzy­na­ro­do­wej, nie tyl­ko może, ale i powin­na pomóc w zakoń­cze­niu kon­flik­tu i zabie­gać o dopro­wa­dze­niu do poko­ju opar­te­go o ludz­ką god­ność, pra­wa czło­wie­ka i spra­wie­dli­wość.

W związ­ku z powyż­szym ape­lu­je­my do pol­skich władz, żeby:

- ener­gicz­nie zaan­ga­żo­wa­ły się w wypra­co­wa­nie sta­now­cze­go sta­no­wi­ska Unii Euro­pej­skiej w spra­wie zakoń­cze­nia kon­flik­tu w Dar­fu­rze,

- udzie­li­ły popar­cia poli­tycz­ne­go dla ini­cja­tyw, któ­re mogą dopro­wa­dzić do prze­rwa­nia masa­kry w Dar­fu­rze,

- zor­ga­ni­zo­wa­ły pomoc huma­ni­tar­ną i roz­wo­jo­wą dla uchodź­ców oraz dla lud­no­ści, któ­ra pozo­sta­ła w Dar­fu­rze;

Jako oby­wa­te­le kra­ju, na któ­re­go tery­to­rium ponad pół wie­ku temu najeźdź­cy doko­na­li strasz­li­we­go ludo­bój­stwa, odczu­wa­my jesz­cze więk­szą odpo­wie­dzial­ność by uczy­nić wszyst­ko, co w naszej mocy, aby nie pozwo­lić by podob­ny kosz­mar powtó­rzył się w innych zakąt­kach świa­ta.

Przy­łą­cza­my się tym samym do naszych bra­ci chrze­ści­jan na całym świe­cie, kato­li­ków i pro­te­stan­tów, któ­rzy zabie­ga­ją o jak naj­szyb­sze zakoń­cze­nie tej tra­ge­dii i któ­rzy tak­że nio­są kon­kret­ną pomoc huma­ni­tar­ną uchodź­com z Dar­fu­ru.

Nasz list i zaan­ga­żo­wa­nie w tej spra­wie są spo­wo­do­wa­ne sło­wa­mi Boga, w któ­re­go wie­rzy­my, a któ­ry powie­dział: „Zapraw­dę powia­dam wam, cokol­wiek uczy­ni­li­ście naj­mniej­sze­mu z bra­ci moich, mnie uczy­ni­li­ście” (Mat. 25:40)

*******************

Komen­tarz:

Kościo­ły czę­sto są postrze­ga­ne jako insty­tu­cje zaję­te samy­mi sobą i dość wydu­ma­ny­mi pro­ble­ma­mi. Ostat­nio kościo­ły w Pol­sce poja­wia­ją się w mediach tyl­ko w kon­tek­ście lustra­cji i sto­sun­ku do niej. Panu­je tak­że atmos­fe­ra, że nie powin­ni­śmy się anga­żo­wać, jeśli spra­wa nas nie doty­czy, nie mamy tam para­fii etc.

Kościół Ewan­ge­lic­ko – Refor­mo­wa­ny w Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej wyszedł z zało­że­nia, że jest ina­czej: jako chrze­ści­ja­nie i oby­wa­te­le Pol­ski, kra­ju przez któ­re prze­to­czy­ło się ludo­bój­stwo, dwie woj­ny świa­to­we i tota­li­ta­ryzm, mamy obo­wią­zek zabie­gać o to, by sły­sza­no tych, któ­rych świat sta­ra się igno­ro­wać. A świat od lat odwra­ca gło­wę od Dar­fu­ru.

Dziś prze­mó­wi­li­śmy w ich imie­niu i woła­my na całe gar­dło opokój,sprawiedliwość i pojed­na­nie! Mamy nadzie­ję, że i inne kościo­ły chrze­ści­jań­skie w Pol­sce przy­łą­czą się do nas. Jako chrze­ści­ja­nie, ewan­ge­li­cy refor­mo­wa­ni i Pola­cy nie może­my mil­czeć w obli­czu tej tra­ge­dii!

Dziś jestem dum­ny z tego, że nale­żę do tego Kościo­ła.

Kazi­mierz Bem

Redak­tor EAI, czło­nek para­fii ewan­ge­lic­ko-refor­mo­wa­nej w Łodzi.

Inter­ne­to­wa Pety­cja w spra­wie Dar­fu­ru