Proszą, aby księża nie szli do wojska
- 23 czerwca, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Erytrejscy biskupi rzymskokatoliccy napisali już dwa listy do rządu z prośbą, aby księża i seminarzyści zostali zwolnieni z obowiązkowej służby wojskowej. W Erytrei powoływani są do wojska wszyscy mężczyźni w wieku poniżej 40 lat. Kościół rzymskokatolicki w Erytrei posiada trzech biskupów i ok. 150 tys. wiernych. Hierarchowie obawiają się, że wkrótce może wybuchnąć nowa wojna etiopsko-erytrejska. W listach przekonywali rząd, że służba wojskowa nie jest czymś odpowiednim dla osób […]
Erytrejscy biskupi rzymskokatoliccy napisali już dwa listy do rządu z prośbą, aby księża i seminarzyści zostali zwolnieni z obowiązkowej służby wojskowej. W Erytrei powoływani są do wojska wszyscy mężczyźni w wieku poniżej 40 lat.
Kościół rzymskokatolicki w Erytrei posiada trzech biskupów i ok. 150 tys. wiernych. Hierarchowie obawiają się, że wkrótce może wybuchnąć nowa wojna etiopsko-erytrejska. W listach przekonywali rząd, że służba wojskowa nie jest czymś odpowiednim dla osób związanych z posługą duchową. Apele biskupów pozostały jak na razie bez odpowiedzi.
W Erytrei przeważają w przedchalcedońscy prawosławni i muzułmanie. Kościół rzymskokatolicki znany jest przede wszystkimz zaangażowania w oświatę i działalność społeczną.
Od zakończenia poprzedniej wojny w 2000 tys. roku granica etiopsko-erytrejska kontrolowana jest przez 3 tysięcy żołnierzy ONZ, którzy mają być niebawem odwołani.