Religia nieobowiązkowa, ale wliczana do średniej
- 13 lipca, 2007
- przeczytasz w 1 minutę
Minister Edukacji Narodowej Roman Giertych podpisał rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych — podało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zmiany dotyczą wliczania stopnia z religii oraz z etyki do średniej ocen. Według nowelizacji uczniowi, który uczęszczał na dodatkowe zajęcia edukacyjne lub religię albo etykę, do średniej ocen wlicza się także roczne oceny uzyskane z tych zajęć. […]
Minister Edukacji Narodowej Roman Giertych podpisał rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych — podało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zmiany dotyczą wliczania stopnia z religii oraz z etyki do średniej ocen. Według nowelizacji uczniowi, który uczęszczał na dodatkowe zajęcia edukacyjne lub religię albo etykę, do średniej ocen wlicza się także roczne oceny uzyskane z tych zajęć. Dotyczy to zarówno uczniów szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, jak i szkół dla dorosłych. W czerwcu Roman Giertych mówił dziennikarzom, że włączenie stopnia z religii do średniej ocen ma zwiększyć poważanie dla tego przedmiotu:- “Nikt nie jest zobowiązany do tego, żeby na religię chodzić. Natomiast jeżeli już chodzi, to niech traktuje ten przedmiot poważnie” — mówił.Twierdził też, że uwzględnianie stopni z religii przy wyliczaniu średniej ocen postulowali od dawna przedstawiciele różnych Kościołów działających w Polsce, nie tylko Kościoła katolickiego.Ministerstwo nie dysponuje żadnymi oficjalnymi statystykami dotyczącymi uczestnictwa lekcjach religii. Według szacunków około jedna trzecia gimnazjalistów nie uczęszcza na religie w szkole. Nie wiadomo jednak ilu z nich chodzi na zajęcia w parafiach.Rozporządzenie wejdzie w życie 1 września 2007 roku. Religia i etyka, pomimo postulatów Kościoła katolickiego, pozostaną przedmiotami nieobowiązkowymi.