“Rzeczpospolita” znów nierzetelna: setki milionów ewangelików w USA
- 22 grudnia, 2006
- przeczytasz w 2 minuty
W Ameryce żyje obecnie przynajmniej 100 milionów osób nawróconych na chrześcijaństwo. Większość z nich “narodziła się na nowo” w wyniku działalności Kościołów ewangelickich — donosi dzisiejsza “Rzeczpospolita”.“Nowo narodzeni” wywodzą się głównie z ewangelickiego nurtu protestantyzmu. Nowi wyznawcy Chrystusa najczęściej w ortodoksyjny sposób rozumieją wiarę. Dosłownie interpretują zapisy Biblii, wierzą w piekło, szatana i anioły. Wyznają konserwatywne poglądy społeczne: sprzeciwiają się aborcji, legalizacji związków gejowskich czy eutanazji.” […]
W Ameryce żyje obecnie przynajmniej 100 milionów osób nawróconych na chrześcijaństwo. Większość z nich “narodziła się na nowo” w wyniku działalności Kościołów ewangelickich — donosi dzisiejsza “Rzeczpospolita”.
“Nowo narodzeni” wywodzą się głównie z ewangelickiego nurtu protestantyzmu. Nowi wyznawcy Chrystusa najczęściej w ortodoksyjny sposób rozumieją wiarę. Dosłownie interpretują zapisy Biblii, wierzą w piekło, szatana i anioły. Wyznają konserwatywne poglądy społeczne: sprzeciwiają się aborcji, legalizacji związków gejowskich czy eutanazji.” — podaje gazeta.
Komentarz
Po raz kolejny “Rzeczpospolita” dała dziś popis niewiedzy i ignorancji w kwestii, która w chrześcijańskim kraju powinna być wiedzą — wręcz — powszechną — struktury Kościoła.Już pobieżna lektura artykułu, wskazuje, że coś jest nie tak. Luteranie i “inne tradycyjne odłamy protestantyzmu” nie są przez autora, p. Jędrzeja Bieleckiego, uważane za ewangelickie! Po dokładniejszym “wczytaniu się”, sprawa staje się oczywista — autor nie odróżnia Kościoła ewangelickiego od ewangelikalnego.
W tekście pojawia się, ponadto, takie kuriozum, jak “nowe Kościoły ewangelickie”. Ciekaw jestem jakież to nowe Kościoły ewangelickie dołączyły do dotychczasowych: luterańskiego, kalwińskiego i metodystycznego? Odpowiedź na to pytanie zna chyba tylko p. Bielecki.Niestety, artykuły o Kościele w “Rzeczpospolitej” trzymają poziom tylko wtedy, gdy dotyczą Kościoła rzymskokatolickiego. W pozostałych przypadkach (a dotyczy to również innych Kościołów katolickich) bywa tragicznie. Przykład w dzisiejszej “Rzepie”.Nb. artykuł umieszczono w dziale “Religie”. Oznakowanie go jako “Kościół” [tak Rzeczpospolita znakuje tylko artykuły o Kościele rzymskokatolickim — ML] przekroczyło możliwości redakcji, choć Kościół to nie tylko katolicy.