Sąd wykluczył katolickiego cenzora filmów
- 7 grudnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Sąd Kolumbii uznał za niekonstytucyjne istnienie Komitetu Filmowego, gdyż stwierdził, iż godzi on w równość organizacji religijnych. Dotąd w komitecie było zarezerwowane miejsce dla przedstawiciela rzymskokatolickiej Kurii Archidiecezjalnej Bogoty. Według członków sądu, w Kolumbii istnieje w sprawie religii neutralność, która jest jedynym sposobem na zagwarantowanie pluralizmu i równości we wzajemnym współżyciu. Wyłączenie z komisji przedstawiciela Kościoła rzymskokatolickiego zostało natychmiast pochwalone przez reżysera i filmowego krytyka, Lisandro Duque Naranjo. Komitet […]
Sąd Kolumbii uznał za niekonstytucyjne istnienie Komitetu Filmowego, gdyż stwierdził, iż godzi on w równość organizacji religijnych. Dotąd w komitecie było zarezerwowane miejsce dla przedstawiciela rzymskokatolickiej Kurii Archidiecezjalnej Bogoty.
Według członków sądu, w Kolumbii istnieje w sprawie religii neutralność, która jest jedynym sposobem na zagwarantowanie pluralizmu i równości we wzajemnym współżyciu. Wyłączenie z komisji przedstawiciela Kościoła rzymskokatolickiego zostało natychmiast pochwalone przez reżysera i filmowego krytyka, Lisandro Duque Naranjo.
Komitet zbiera się, aby określić, czy dany film jest dozwolony dla całej publiczności, czy tylko dla dorosłych, gdyż zawiera w sobie sceny zbyt mocno ukazujące przemoc i erotykę.