Świadkowie Jehowy, mormoni i katolicy na plus

Z danych opu­bli­ko­wa­nych przez Naro­do­wą Radę Kościo­łów w USA za 2010 rok wyni­ka, że naj­więk­szy wzrost wśród wspól­not reli­gij­nych odno­to­wu­je Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki oraz świad­ko­wie Jeho­wy. Tra­cą tra­dy­cyj­ne Kościo­ły pro­te­stanc­kie.

Spo­śród nie­speł­na 146 milio­nów chrze­ści­jan w USA (spa­dek o 1% w porów­na­niu do roku poprzed­nie­go) do rzym­sko­ka­to­lic­kich die­ce­zji nale­ży 68,5 milio­na wier­nych, co sta­no­wi wzrost o 0,6%, głów­nie dzię­ki emi­gran­tom hisz­pań­sko­ję­zycz­nym.

Naj­więk­szy wzrost pro­cen­to­wy odno­to­wa­li jed­nak świad­ko­wie Jeho­wy (+4,4%), któ­rzy posia­da­ją ok. 1,16 mln wier­nych, two­rząc 20. wspól­no­tę reli­gij­ną w Sta­nach. Wzrost odno­to­wa­li rów­nież mor­mo­ni (+1,4% — 6,06 mln wier­nych).

Spa­dek wier­nych odno­to­wu­ją głów­ne deno­mi­na­cje pro­te­stanc­kie. Zjed­no­czo­ny Kościół Meto­dy­stycz­ny (UMC) posia­da 7,8 mln człon­ków (-1%), a Ewan­ge­lic­ko-Lute­rań­ski Kościół w Ame­ry­ce stra­cił 2% wier­nych (obec­nie 4,54 mln człon­ków). Jesz­cze więk­szy spa­dek odno­to­wa­ły Kościo­ły tra­dy­cji refor­mo­wa­nej (np. Kościół pre­zbi­te­riań­ski ‑2,6%), a Kościół epi­sko­pal­ny stra­cił ‑2,5% wyznaw­ców. Kry­zys nie oszczę­dził rów­nież naj­więk­szej deno­mi­na­cji pro­te­stanc­kiej w USA – kon­ser­wa­tyw­nej Kon­wen­cji Połu­dnio­wych Bap­ty­stów, jed­nak tutaj spa­dek jest nie­wiel­ki i wyno­si ok. 0,4%.

Duże stra­ty tra­dy­cyj­nych Kościo­łów pro­te­stanc­kich są wyni­kiem kil­ku czyn­ni­ków: demo­gra­fii, seku­la­ry­za­cji, a tak­że schizm, jakie doko­na­ły się w ostat­nim cza­sie – doty­czy to szcze­gól­nie angli­ka­nów i lute­ra­nów.