Symboliczna kara śmierci dla Saddama?
- 23 grudnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Belgijski kardynał Godfried Danneels uważa, że schwytanego niedawno irackiego dyktatora Saddama Husajna powinno się skazać na karę śmierci. Podobną opinię wyrazić niedawno w wywiadzie dla telewizji ABC prezydent George W. Bush. Jednakże według kardynała Danneelsa kara śmierci nie powinna zostać wykonana, a mieć jedynie charakter symboliczny. Nikt nie ma prawa odbierać życia nawet Saddamowi – powiedział belgijski hierarcha. Kardynał Godfried Danneels argumentuje […]
Belgijski kardynał Godfried Danneels uważa, że schwytanego niedawno irackiego dyktatora Saddama Husajna powinno się skazać na karę śmierci. Podobną opinię wyrazić niedawno w wywiadzie dla telewizji ABC prezydent George W. Bush. Jednakże według kardynała Danneelsa kara śmierci nie powinna zostać wykonana, a mieć jedynie charakter symboliczny. Nikt nie ma prawa odbierać życia nawet Saddamowi – powiedział belgijski hierarcha.
Kardynał Godfried Danneels argumentuje ponadto, że należy pokazać opinii publicznej, że zbrodni dokonanych przez Saddama nie można zapomnieć.
Dlatego też nie widzę żadnej innej możliwości, jak ogłosić symboliczną karę śmierci, ponieważ w ten sposób Saddam – dla opinii publicznej oraz dla całego świata –zostałby wykreślony z księgi żyjących –powiedział kard. Danneels (na zdj.) w wywiadzie dla flamandzkiej telewizji VTR, proponując jednocześnie, by wyrok Saddama Husajna zamienić później na dożywotnie więzienie.
Z kolei radość ze schwytania Saddama Husajna wyraził francuski kardynał Roger Etchegaray, który dodał, że modli się za uwięzionego dyktatora. Kardynał Etchegaray był jednym z ostatnich cudzoziemców, którzy spotkali się z Husajnem przed rozpoczęciem amerykańskiej inwazji na Irak. Na polecenie papieża Jana Pawła II kard. Etchegeraypróbował nakłonić irackiego dyktatora do bezwarunkowego podporządkowania się rezolucjom ONZ.