Społeczeństwo

To, co istotne. Naczelny EAI w “Rzeczpospolitej”


Kul­tu­­ro­­wo-poli­­ty­cz­na woj­na, jaka wybu­chła po opu­bli­ko­wa­niu kary­ka­tur Maho­me­ta przez jed­ną z duń­skich gazet, nie jest wyni­kiem kon­flik­tu mię­dzy reli­gią a wol­no­ścią sło­wa. Prze­ciw­nie — doty­czy fun­da­men­tów euro­pej­skiej toż­sa­mo­ści — prze­ko­nu­je na łamach “Rzecz­po­spo­li­tej” Tomasz P. Ter­li­kow­ski. Wol­ność sło­wa kon­tra uczu­cia reli­gij­ne; świa­tły, otwar­ty, zdol­ny do kry­tycz­ne­go wyśmie­wa­nia wszyst­kie­go Zachód prze­ciw­ko ciem­ne­mu, zamknię­te­mu isla­mo­wi, nie­zdol­ne­mu do żar­to­wa­nia z sie­bie same­go — tak przed­sta­wia­ne są w ostat­nich dniach fun­da­men­ty spo­ru mię­dzy media­mi a wyznaw­ca­mi […]


Kul­tu­ro­wo-poli­tycz­na woj­na, jaka wybu­chła po opu­bli­ko­wa­niu kary­ka­tur Maho­me­ta przez jed­ną z duń­skich gazet, nie jest wyni­kiem kon­flik­tu mię­dzy reli­gią a wol­no­ścią sło­wa. Prze­ciw­nie — doty­czy fun­da­men­tów euro­pej­skiej toż­sa­mo­ści — prze­ko­nu­je na łamach “Rzecz­po­spo­li­tej” Tomasz P. Ter­li­kow­ski.

Wol­ność sło­wa kon­tra uczu­cia reli­gij­ne; świa­tły, otwar­ty, zdol­ny do kry­tycz­ne­go wyśmie­wa­nia wszyst­kie­go Zachód prze­ciw­ko ciem­ne­mu, zamknię­te­mu isla­mo­wi, nie­zdol­ne­mu do żar­to­wa­nia z sie­bie same­go — tak przed­sta­wia­ne są w ostat­nich dniach fun­da­men­ty spo­ru mię­dzy media­mi a wyznaw­ca­mi isla­mu. Jed­nak takie posta­wie­nie pro­ble­mu gubi jego isto­tę. Kon­flikt cywi­li­za­cji, jakiej odpry­skiem jest kon­flikt o kary­ka­tu­ry Maho­me­ta, nie roz­gry­wa się bowiem tyl­ko na linii islam — Zachód, ale tak­że wewnątrz samej cywi­li­za­cji zachod­niej, któ­ra zmu­szo­na jest przez nie­go do posta­wie­nia sobie na nowo pytań fun­da­men­tal­nych.


:: Cały tekst na stro­nie Rzecz­po­spo­li­tej.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.