Społeczeństwo

W Chinach żyje tylko 16 milionów chrześcijan?


Chi­ny posia­da­ją tyl­ko 16 milio­nów chrze­ści­jan, nie zaś 80 milio­nów, jak uwa­ża­ją zachod­ni dysy­den­ci i Waty­kan, oświad­czył biskup Deng Fucun, zastęp­ca pre­zy­den­ta „Reli­gij­ne­go Ruchu Patrio­tycz­ne­go”, orga­ni­za­cji powo­ła­nej przez reżim komu­ni­stycz­ny w Chi­nach, w skład któ­re­go wcho­dzi 6 ofi­cjal­nych reli­gii kra­ju. „Byli­by­śmy szczę­śli­wi mogąc liczyć na 80 milio­nów wie­rzą­cych chrze­ści­jan, ale rze­czy­wi­stość nie jest taka”- oświad­czył biskup Deng, cyto­wa­ny w nie­za­leż­nym dzien­ni­ku „South Chi­na Mor­ning […]


Chi­ny posia­da­ją tyl­ko 16 milio­nów chrze­ści­jan, nie zaś 80 milio­nów, jak uwa­ża­ją zachod­ni dysy­den­ci i Waty­kan, oświad­czył biskup Deng Fucun, zastęp­ca pre­zy­den­ta „Reli­gij­ne­go Ruchu Patrio­tycz­ne­go”, orga­ni­za­cji powo­ła­nej przez reżim komu­ni­stycz­ny w Chi­nach, w skład któ­re­go wcho­dzi 6 ofi­cjal­nych reli­gii kra­ju. „Byli­by­śmy szczę­śli­wi mogąc liczyć na 80 milio­nów wie­rzą­cych chrze­ści­jan, ale rze­czy­wi­stość nie jest taka”- oświad­czył biskup Deng, cyto­wa­ny w nie­za­leż­nym dzien­ni­ku „South Chi­na Mor­ning Post”.

Chi­ny, któ­re zerwa­ły kon­tak­ty z Waty­ka­nem w 1958 r., uzna­ją jedy­nie za chrze­ści­jan oso­by nale­żą­ce do Kościo­łów zare­je­stro­wa­nych w Kato­lic­kim Koście­le Patrio­tycz­nym i w ofi­cjal­nym Koście­le Pro­te­stanc­kim, a nie te, któ­re nale­żą do coraz bar­dziej wzra­sta­ją­cej licz­by wspól­not ewan­ge­li­kal­nych i do prze­śla­do­wa­ne­go pod­ziem­ne­go, wier­ne­go papie­żo­wi Kościo­ła kato­lic­kie­go. Cho­ciaż Par­tia Komu­ni­stycz­na Chin, któ­ra liczy 69 milio­nów człon­ków, ofi­cjal­nie uwa­ża się za ate­istycz­ną, to Kon­sty­tu­cja kra­ju pozwa­la na ist­nie­nie 6 ofi­cjal­nych reli­gii: kato­li­cy­zmu, pro­te­stan­ty­zmu, kon­fun­cjo­ni­zmu, tao­izmu, bud­dy­zmu i isla­mu.

Według infor­ma­cji poda­nej przez Kato­lic­ki Kościół Patrio­tycz­ny, w Chi­nach jest zare­je­stro­wa­nych 5.200.000 kato­li­ków i oko­ło 11.000.000 pro­te­stan­tów. Tym­cza­sem Waty­kan oświad­cza, że pod­ziem­ny Kościół kato­lic­ki liczy ponad 8 milio­nów wier­nych, któ­rzy uczest­ni­czą w mszach odpra­wia­nych w tajem­ni­cy w ich domach, cho­ciaż gro­zi im za to wię­zie­nie.

Według Fun­da­cji Kun­ga, w Chi­nach ist­nie­ją dzie­siąt­ki milio­nów baty­stów i lute­ra­nów, nie mówiąc już o zie­lo­no­świąt­kow­cach i innych chrze­ści­jań­skich gru­pach i o wie­lu tysią­cach wier­nych Kościo­ła pra­wo­sław­ne­go.

Przy­naj­mniej 10 bisku­pów i 25 księ­ży i semi­na­rzy­stów kato­lic­kich znaj­du­je się w chwi­li obec­nej w wię­zie­niu, w obo­zach pra­cy przy­mu­so­wej lub w domo­wym aresz­cie, zwłasz­cza w Hebei, w głów­nym ośrod­ku rzym­skie­go kato­li­cy­zmu w Chi­nach. Chrzcze­nie, pro­ze­li­tyzm i naucza­nie reli­gii osób poni­żej 18 roku życia jest w Chi­nach zabro­nio­ne i kara­ne wię­zie­niem lub zamknię­ciem w obo­zach pra­cy.

Według Kato­lic­kie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Patrio­tycz­ne­go rząd w Chi­nach pra­gnie pozwo­lić na wybu­do­wa­nie nowej kate­dry w Peki­nie, co ma być zwią­za­ne z Igrzy­ska­mi Olim­pij­ski­mi w 2008 r., cho­ciaż dalej będzie się sprze­ci­wiał wszel­kim pro­ze­li­tycz­nym kam­pa­niom.

Nie­któ­rzy zachod­ni dyplo­ma­ci pro­po­nu­ją rzą­do­wi Chin pój­ście na kom­pro­mis w sty­lu kubań­skim i wiet­nam­skim, gdzie chrze­ści­ja­nie mogą żyć więk­szą wol­no­ścią, ani­że­li w Chi­nach, cho­ciaż tam­tej­sze rzą­dy rów­nież są komu­ni­stycz­ne. Chi­ny nie posia­da­ją sto­sun­ków dyplo­ma­tycz­nych z Waty­ka­nem. Kato­li­ków w tym kra­ju, tak jak w Rosji nie może odwie­dzić papież Jan Paweł II.

Naj­więk­szą reli­gią Chin jest bud­dyzm (oko­ło 100 milio­nów), następ­nie tao­izm (jedy­na reli­gia pocho­dzą­ca z Chin), kon­fu­cjo­nizm (bar­dziej jest filo­zo­fią, ani­że­li reli­gią) i islam (muzuł­ma­nie bar­dziej są sku­pie­ni w pół­noc­no-zachod­niej czę­ści kra­ju).

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.