Wojsko brytyjskie będzie miało muzułmańskiego kapelana

Po raz pierw­szy w swo­jej histo­rii woj­sko bry­tyj­skie będzie posia­da­ło w swo­ich sze­re­gach muzuł­mań­skie­go kape­la­na. Taka decy­zja zosta­ła pod­ję­ta przez Mini­ster­stwo Obro­ny, a zosta­ła poda­na do publicz­nej wia­do­mo­ści przez nie­dziel­ny Sun­day Times.

Obec­ność opła­ca­ne­go przez woj­sko reli­gij­ne­go dorad­cy powin­no pomóc „prze­ko­nać” ponad 300 muzuł­ma­nów obec­nych w bry­tyj­skim woj­sku lądo­wym, w siłach powietrz­nych i w mary­nar­ce, aby ci słu­ży­li swo­je­mu kra­jo­wi pomi­mo kon­flik­tów, któ­re ist­nie­ją w kra­jach muzuł­mań­skich.

Według gaze­ty, źró­dło zwią­za­ne z Mini­ster­stwem Spraw Wewnętrz­nych mia­ło podać, iż do wybo­ru muzuł­mań­skie­go kape­la­na powin­no dojść już w naj­bliż­szych mie­sią­cach. Cho­ciaż woj­sko bry­tyj­skie już udo­stęp­ni­ło miej­sce do modlitw i odpo­wied­nie posił­ki do dys­po­zy­cji muzuł­ma­nów, pozwa­la­jąc im nawet na nosze­nie bro­dy i usza­no­wa­nie Rama­da­nu, to do tej pory posia­da­ło wyłącz­nie kape­la­nów chrze­ści­jań­skich.

Woj­ska Sta­nów Zjed­no­czo­nych posia­da­ją zatrud­nio­nych żydow­skich rabi­nów i duchow­nych muzuł­mań­skich. W przy­pad­ku Bry­tyj­czy­ków kwe­stia mia­no­wa­nia muzuł­mań­skie­go kape­la­na może stać się jed­nak pro­ble­mem w związ­ku z podej­ściem do homo­sek­su­ali­zmu. Pra­wo islam­skie potę­pia go jako grzech, gdy tym­cza­sem bry­tyj­skie pra­wa zabra­nia­ją jakiej­kol­wiek dys­kry­mi­na­cji zwią­za­nej z sek­su­al­ną orien­ta­cją swo­ich żoł­nie­rzy. „Będzie nie­moż­li­we spo­tkać w tym kra­ju jakie­goś ima­ma, któ­ry tole­ro­wał­by homo­sek­su­alizm”, stwier­dził wpły­wo­wy czło­nek bry­tyj­skiej wspól­no­ty muzuł­mań­skiej, głów­ny imam cen­tral­ne­go mecze­tu w Leice­ster, Sha­hid Rez.