Współcześni “chrześcijańscy Esseńczycy”
- 10 października, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Teologowie twierdzą, że esseńczycy przestali istnieć już prawie dwa tysiące lat temu, że nie ma żadnego dowodu mogącego potwierdzić związek Jezusa z Esseńczykami, ale nie przeszkodziło to niektórym osobom, aby założyć w USA „Esseński Kościół Chrystusa”, który poprzez internet, książki i kasety propaguje swoją doktrynę po całym świecie, w tym od kilku lat działa on również w Brazylii. Jednym z jego członków jest psycholog Fernando Travi. Za podstawę doktrynalną mają dwie książki: […]
Teologowie twierdzą, że esseńczycy przestali istnieć już prawie dwa tysiące lat temu, że nie ma żadnego dowodu mogącego potwierdzić związek Jezusa z Esseńczykami, ale nie przeszkodziło to niektórym osobom, aby założyć w USA „Esseński Kościół Chrystusa”, który poprzez internet, książki i kasety propaguje swoją doktrynę po całym świecie, w tym od kilku lat działa on również w Brazylii.
Jednym z jego członków jest psycholog Fernando Travi. Za podstawę doktrynalną mają dwie książki: „Esseńska Ewangelia Pokoju” i „Ewangelię Dwunastu Świętych”. Ta pierwsza miała zostać odkryta w 1923 r. w Watykanie, a druga w XIX wieku w Tybecie. Według Travi´ego nowocześni esseńczycy podkreślają te aspekty, które mają być esencją doktryny dotyczącej przyrody, ścisłego wegetarianizmu i puryfikacji jako drogi mającej doprowadzić do wyleczenia problemów fizycznych i duchowych. Twierdzi on, że chodzi o „wiedzę ezoteryczną”, przy czym ma się ona również opierać na „objawieniach”.
Zgodnie z Trevim w Brazylii ma być razem kilkaset wiernych tego Kościoła, ale już wkrótce ma on zacząć się rozrastać, zwłaszcza z powodu przygotowywanej do wydania literatury w języku portugalskim. Ostrzega on jednak, że przygotowanie, aby być członkiem grupy „esseńskiej” jest długie, ciężkie i wymaga dużej dyscypliny. Nawet nie ustaje, kiedy kandydat śpi, bowiem, „kiedy kładziemy się wieczorem, to powinniśmy być gotowi do kontynuowania naszej nauki, otrzymując informacje poprzez naszą podświadomość”, twierdzi Trevi, brazylijski członek „Esseńskiego Kościoła Jezusa Chrystusa”.