Społeczeństwo

Zamiast odsieczy izolacja


Dzię­ki imi­gran­tom z Pol­ski prak­ty­ku­ją­cy kato­li­cy Wiel­kiej Bry­ta­nii w lutym tego roku prze­wyż­szy­li licz­bą aktyw­nych człon­ków Kościo­ła Anglii. Wyda­wać by się mogło, że wyspiar­ski kato­li­cyzm ma wszel­kie powo­dy do zado­wo­le­nia. Napływ pol­skich imi­gran­tów to zastrzyk ener­gii dla spo­łecz­no­ści kato­li­ków. Angiel­scy księ­ża zaofe­ro­wa­li współ­wy­znaw­com z kon­ty­nen­tu wszel­ką pomoc, by przy­by­sze poczu­li się akcep­to­wa­ni. Jed­nak inte­gra­cja napo­ty­ka sku­tecz­ne prze­szko­dy nie tyl­ko wśród Pola­ków, któ­rzy w więk­szo­ści zamiast włą­czać się do angiel­skich para­fii wolą wła­sne pol­skie msze i księ­ży z Pol­ski.


Dzię­ki imi­gran­tom z Pol­ski prak­ty­ku­ją­cy kato­li­cy Wiel­kiej Bry­ta­nii w lutym tego roku prze­wyż­szy­li licz­bą aktyw­nych człon­ków Kościo­ła Anglii. Wyda­wać by się mogło, że wyspiar­ski kato­li­cyzm ma wszel­kie powo­dy do zado­wo­le­nia. Napływ pol­skich imi­gran­tów to zastrzyk ener­gii dla spo­łecz­no­ści kato­li­ków. Angiel­scy księ­ża zaofe­ro­wa­li współ­wy­znaw­com z kon­ty­nen­tu wszel­ką pomoc, by przy­by­sze poczu­li się akcep­to­wa­ni. Jed­nak inte­gra­cja napo­ty­ka sku­tecz­ne prze­szko­dy nie tyl­ko wśród Pola­ków, któ­rzy w więk­szo­ści zamiast włą­czać się do angiel­skich para­fii wolą wła­sne pol­skie msze i księ­ży z Pol­ski.

Zbli­że­niu z angiel­skim Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim nie­chęt­ny jest też pol­ski epi­sko­pat. W stycz­nio­wym liście do roda­ków za gra­ni­cą pol­scy bisku­pi ostrze­ga­li: „Ist­nie­je wiel­kie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty war­to­ści kul­tu­ro­we­go dzie­dzic­twa, któ­re może pro­wa­dzić do utra­ty wia­ry szcze­gól­nie, kie­dy kul­tu­ro­we war­to­ści akcep­to­wa­ne w nowym śro­do­wi­sku nie mają chrze­ści­jań­skie­go cha­rak­te­ru”. Recep­ta jest jed­na: „wyłącz­nie przez pod­trzy­my­wa­nie pol­skich wię­zi moż­na prze­zwy­cię­żyć izo­la­cję i unik­nąć zagu­bie­nia w róż­no­rod­nym, wie­lo­kul­tu­ro­wym, szu­ka­ją­cym Boga współ­cze­snym świe­cie”.

List odczy­ty­wa­no we wszyst­kich pol­skich kościo­łach. Powsta­ła w 1894 roku Pol­ska Misja Kato­lic­ka na Anglię i Walię prze­ży­wa teraz wiel­kie dni i dzia­ła w ponad 100 para­fiach i ośrod­kach, w któ­rych pra­cu­je ponad 100 pol­skich księ­ży. W samym Lon­dy­nie pol­ska misja posia­da 10 para­fii dla 300 000 tysię­cy Pola­ków. Jed­nak pra­cow­ni­cy misji oba­wia­ją się naci­sków na łącze­nie się z angiel­skim Kościo­łem.

Wie­lu pol­skich księ­ży też nie potra­fi przy­sto­so­wać się do miej­sco­wych warun­ków, któ­ry­mi są brak publicz­ne­go sza­cun­ku dla Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go oraz kry­tycz­na atmos­fe­ra. W koń­cu Pola­cy przy­by­wa­ją z kra­ju, w któ­rym kato­li­cyzm jest reli­gią więk­szo­ści do kra­ju, w któ­rym kato­li­cyzm jest teraz tole­ro­wa­ny, jak wie­le innych wyznań, a przez lata był reli­gią dys­kry­mi­no­wa­ną. Mimo, że sła­by wniósł jed­nak do powszech­ne­go dzie­dzic­twa wie­le ożyw­cze­go prą­du. Wystar­czy choć­by wspo­mnieć posta­cie kar­dy­na­ła New­ma­na czy arcy­bi­sku­pa Man­nin­ga.

Fakt, że angiel­scy kato­li­cy byli dys­kry­mi­no­wa­ną mniej­szo­ścią nie­wąt­pli­wie spo­wo­do­wał też ich więk­sze uwraż­li­wie­nie na prze­śla­do­wa­nia innych grup reli­gij­nych i naro­do­wych. Wystar­czy wspo­mnieć choć­by o ini­cja­ty­wie pod­ję­tej pod koniec XIX wie­ku przez trzech wybit­nych kato­li­ków bry­tyj­skich – kar­dy­na­ła Vau­gha­na, lor­da Rus­se­la i księ­cia Nor­folk, któ­rzy zwró­ci­li się do papie­ża Leona XIII i jego sekre­ta­rza sta­nu Ram­pol­li, by ci nie pozwa­la­li oskar­żać Żydów o rytu­al­ne mor­dy.

A przy­by­szom z Pol­ski posta­wa otwar­cia na innych bar­dzo by się przy­da­ła, gdyż ostat­nie donie­sie­nia wska­zu­ją, że nasi roda­cy dają czę­sty wyraz uprze­dze­niom raso­wym. W ostat­nim tygo­dniu poja­wi­ły się arty­ku­ły w pra­sie kra­jo­wej, któ­re opi­sy­wa­ły kon­flik­ty w szko­łach angiel­skich, któ­rych powo­dem byli pol­scy ucznio­wie i ich nie­chęć do ciem­no­skó­rych rówie­śni­ków i nauczy­cie­li.

:: Link: Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki Anglii i Walii

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.