Zmiana pastora w najbogatszym kościele świata
- 1 października, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
12. września objął stanowisko rektora kościoła „Holy Trinity” w Nowym Yorku pastor Jim Cooper. Kościół ten, położony na Wall Street, jest najbogatszą na świecie wspólnotą chrześcijańską, a zarazem najbardziej hojną. Kościół w XVIII wieku otrzymał jako darowiznę od króla angielskiego, Jerzego IV, prawie jedną trzecią całej Wyspy Manhattan. Od tamtego czasu darował już miastu Nowy York bardzo dużą ilość terenów, aby założono […]
12. września objął stanowisko rektora kościoła „Holy Trinity” w Nowym Yorku pastor Jim Cooper. Kościół ten, położony na Wall Street, jest najbogatszą na świecie wspólnotą chrześcijańską, a zarazem najbardziej hojną. Kościół w XVIII wieku otrzymał jako darowiznę od króla angielskiego, Jerzego IV, prawie jedną trzecią całej Wyspy Manhattan. Od tamtego czasu darował już miastu Nowy York bardzo dużą ilość terenów, aby założono tam parki lub wybudowano budynki użytku publicznego.
Kościół jednak dalej jest właścicielem wielu biurowców, włącznie z budynkiem giełdy nowojorskiej na Wall Street, który stoi na terenie parafii. Kościół wspomagał też liczne szpitale, ochronki i działał również misyjnie w Afryce.
Na uroczystości przejęcia stanowiska przez Coopera był obecny biskup Episkopalnego Reformowanego Kościoła Hiszpańskiego, Carlos López Lozano. Jim Cooper był dotąd pastorem w jednej z największych parafii episkopalnych Stanów Zjednoczonych na Florydzie. Kiedy Cooper przybył tam przed 15 laty, to parafia liczyła tylko 150 członków, kiedy teraz odchodził, pozostawił tam 12 tysięcy wiernych. Przed kilkoma miesiącami zapytano go o tajemnicę osiągnięcia takiego duszpasterskiego sukcesu, to odpowiedział: „Wierność Ewangelii, stałość w głoszeniu i w modlitwie i motywacja członków wspólnoty, aby każdy z nich był misjonarzem. W Kościele nie ma tajemnic”.