Znachorzy w służbie zdrowia
- 10 września, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Wczoraj parlament Republiki Południowej Afryki głosował nad propozycją nadania specjalnych licencji znachorom. W ten sposób rządchciał włączyć ich usługi do narodowego systemu zdrowia publicznego. Przypuszcza się, że w całym kraju jest około 200 tysięcy znachorów, u których 70 procent mieszkańców RPA poszukuje pomocy. Sami znachorzy są zadowoleni z propozycji, ale jest ona odrzucana przez część środowiska medycznego. Lekarze argumentują tobrakiem dowodów na to, że medycyna niekonwencjonalna rzeczywiście […]
Wczoraj parlament Republiki Południowej Afryki głosował nad propozycją nadania specjalnych licencji znachorom. W ten sposób rządchciał włączyć ich usługi do narodowego systemu zdrowia publicznego. Przypuszcza się, że w całym kraju jest około 200 tysięcy znachorów, u których 70 procent mieszkańców RPA poszukuje pomocy.
Sami znachorzy są zadowoleni z propozycji, ale jest ona odrzucana przez część środowiska medycznego. Lekarze argumentują tobrakiem dowodów na to, że medycyna niekonwencjonalna rzeczywiście może być skuteczna i bezpieczna. Przyjęte wczoraj prawodawstwo zabrania znachorom leczyć choroby terminalne. W razie złamania tego prawa znachorzy mogą zostać ukarani grzywną lub więzieniem.
Wielu południowoafrykańskich znachorów używa naturalnych preparatów, które w opinii fachowców są niejednokrotnie bardziej skuteczne, aniżeli te wypracowane przez Zachodnie firmy farmaceutyczne. Znachorzy jednak oprócz naturalnych leków roślinnych używają np. części ludzkiego ciała, które w połączeniu ze specjalnym rytuałem stosuje się w procesie leczenia.
W niektórych przypadkach znachorzy zalecają praktykowanie stosunków seksualnych z dziewicami, jako skuteczny środek do wyleczenia AIDS. Lekarze protestujący przeciwko nowemu prawu wskazują na ten ostatni fakt, jako jedną z przyczyn rozpowszechniania się w Południowej Afryce epidemii wirusa HIV. Zwracają uwagę, że tego typu rady znachorskie spowodowały nadużycia seksualne na nieletnich, gwałty — w tym nawet na niemowlętach.