Znaleziono ładunki wybuchowe wokół kościoła
- 28 października, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
“Trzeba uniknąć wybuchu nowej fali przemocy. Pomiędzy chrześcijanami istnieje niepokój, ale również zaufanie do sił porządku” — powiedział na spotkaniu z Agencją Fides rzymskokatolicki ksiądz Carl Bohm, który jest odpowiedzialny za ośrodek kryzysowy Diecezji Amboina na należących do Indonezji Wyspach Molukach. Wypowiedź ks. Bohma miała miejsce zaraz po tym jak 22 października br. znaleziono 15 ładunków wybuchowych podłożonych pod zielonoświątkowy Kościoła Maranatha, największy Kościół protestanckiego w mieście. W Ambon […]
“Trzeba uniknąć wybuchu nowej fali przemocy. Pomiędzy chrześcijanami istnieje niepokój, ale również zaufanie do sił porządku” — powiedział na spotkaniu z Agencją Fides rzymskokatolicki ksiądz Carl Bohm, który jest odpowiedzialny za ośrodek kryzysowy Diecezji Amboina na należących do Indonezji Wyspach Molukach. Wypowiedź ks. Bohma miała miejsce zaraz po tym jak 22 października br. znaleziono 15 ładunków wybuchowych podłożonych pod zielonoświątkowy Kościoła Maranatha, największy Kościół protestanckiego w mieście.
W Ambon siły policyjne zostały postawione w stan gotowości, kontrole stały się bardziej dokładne. Obecnie nie dochodzi do napięcia pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami, chociaż w ostatnich dniach doszło do starć pomiędzy wyznawcami dwóch religii monoteistycznych.
Na wyspie Ambon muzułmanie i chrześcijanie nadal żyją w oddzielnych dzielnicach, a spotykają się ze sobą tylko w niektórych miejscach, takich jak: uniwersytet, rynek, centra handlowe czy urzędy.
Ksiądz Bohm podzielił się swoimi obawam, że przemoc może dotrzeć na wyspy z zewnątrz. Według niego, nawet niektóre osobistości z policji i z lokalnych władz są przekonane, że niektórym grupom ze stolicy kraju, Jakarty, zależy na na rozpoczęciu wojny domowej, na co jednak ludność Ambonu nie powinna pozwolić.
Wyspy Moluki były sceną wojny domowej w latach 1999–2002, podczas której zginęło 15 tysięcy osób, a 500 tysięcy musiało opuścić swoje domy. Wojna ta skończyła się dopiero podpisaniem ugody w lutym 2002 r. w Malino.