Kościoły katolickie

Ideał i jak go osiągnąć


Na począ­tek pozwo­lę sobie przy­to­czyć cytat. Wca­le nie z ostat­niej adhor­ta­cji apo­stol­skiej Amo­ris Laeti­tia, będą­cej od piąt­ku nie­wąt­pli­wie źró­dłem wie­lu cyta­tów, ale z wypo­wie­dzi hono­ro­we­go zwierzch­ni­ka Wspól­no­ty Angli­kań­skiej, arcy­bi­sku­pa Can­ter­bu­ry Justi­na Welby­’e­go. Otóż pry­mas angli­ka­nów powie­dział, że nie­do­rzecz­ne jest porzu­ca­nie ide­ału tyl­ko dla­te­go, że trud­no go osią­gnąć.


Abp Can­ter­bu­ry powie­dział tak trzy lata temu pre­zen­tu­jąc “sta­ro­mod­ny” pogląd, że poży­cie sek­su­al­ne poza mał­żeń­stwem jest złe. I jak­kol­wiek mogła bole­śnie zra­nić go w tym roku wia­do­mość, że swo­je wła­sne ist­nie­nie zawdzię­cza naru­sze­niu tego ide­ału przez rodzi­ców to prze­ko­na­nie o ide­ale — mam nadzie­ję — nadal żywi.

Dru­gi cytat, jaki nasu­nął mi się przy czy­ta­niu adhor­ta­cji pocho­dzi z Ber­tol­da Brech­ta i brzmi tak: Czło­wiek bar­dziej hoł­du­je dobru niż złu. Ale warun­ki nie sprzy­ja­ją mu.

Naj­kró­cej rzecz ujmu­jąc adhor­ta­cja, któ­ra powsta­ła po syno­dzie bisku­pów Kościo­ła kato­lic­kie­go na temat rodzi­ny jest wła­śnie o tym. Czy­li o tym, jaki jest ten ide­ał do któ­re­go powin­ni­śmy dążyć, o tym jaka jest rze­czy­wi­stość i o roli Kościo­ła nie tyl­ko we wyka­zy­wa­niu tegoż ide­ału, ale w nie­obra­ża­niu się na rze­czy­wi­stość odbie­ga­ja­cą od tegoż i dostrze­ga­niu dobra rów­nież tam, gdzie mimo nie przy­sta­wa­nia do ide­ału jed­nak się poja­wia.

Co z tego wyni­ka dla kato­li­ków, któ­rzy z jakichś powo­dów nie osią­ga­ją ide­ału sakra­men­tal­ne­go życia rodzin­ne­go? Adhor­ta­cja zachę­ca ich do tego by nie wyco­fy­wa­li się z Kościo­ła, a dusz­pa­ste­rzy, przede wszyst­kim bisku­pów, by każ­dą sytu­ację roze­zna­wa­li indy­wi­du­al­nie — co ozna­cza nawet decy­zję o dopusz­cze­niu do Komu­nii Świę­tej.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.