Biskupie pastowanie
- 19 kwietnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Dwóch anglikańskich biskupów, archidiakon i kilku księży spędziło czwartkowe popołudnie w centrum Peterborough na… pastowaniu butów przechodniom. — Było za zimno na omywanie stóp, pastowanie było zdecydowanie bardziej praktyczne — tłumaczy ks. Tim Sledge z Diecezji Peterborough. — To było wspaniałe, kiedy zaczyanliśmy dyskusje o tym, dlaczego to robimy. Niektórzy przechodnie chcieli nam płacić, ale mówiliśmy, że to nasz dar miłości — mówi wielebny Sledge. — Powinniśmy to powtórzyć w przyszłym roku — dodaje.
Dwóch anglikańskich biskupów, archidiakon i kilku księży spędziło czwartkowe popołudnie w centrum Peterborough na… pastowaniu butów przechodniom. — Było za zimno na omywanie stóp, pastowanie było zdecydowanie bardziej praktyczne — tłumaczy ks. Tim Sledge z Diecezji Peterborough. — To było wspaniałe, kiedy zaczyanliśmy dyskusje o tym, dlaczego to robimy. Niektórzy przechodnie chcieli nam płacić, ale mówiliśmy, że to nasz dar miłości — mówi wielebny Sledge. — Powinniśmy to powtórzyć w przyszłym roku — dodaje.