Ekumenizm w Polsce i na świecie

Była towarzyszka działaczką kościelną


Zosta­ła prze­szko­lo­na do wal­ki par­ty­zanc­kiej na Kubie w latach sześć­dzie­sią­tych ubie­głe­go wie­ku, była towa­rzysz­ką Erne­sto „Ché” Gueva­ry, mia­ła uczest­ni­czyć w zama­chu na ewan­ge­licz­ne­go argen­tyń­skie­go kazno­dzie­ję Luisa Palau w 1971 r. Obec­nie Rosa­rio Rive­ra jest ewan­ge­licz­ną chrze­ści­jan­ką i kie­ru­je sie­cią spo­łecz­nych sto­łó­wek dla ubo­gich na przed­mie­ściach sto­li­cy Peru, Limy. Jej histo­rią zaję­ła się peru­wiań­ska pra­sa, kie­dy to w listo­pa­dzie odwie­dził Limę kazno­dzie­ja Palau i pod­czas obia­du z ludź­mi biz­ne­su […]


Zosta­ła prze­szko­lo­na do wal­ki par­ty­zanc­kiej na Kubie w latach sześć­dzie­sią­tych ubie­głe­go wie­ku, była towa­rzysz­ką Erne­sto „Ché” Gueva­ry, mia­ła uczest­ni­czyć w zama­chu na ewan­ge­licz­ne­go argen­tyń­skie­go kazno­dzie­ję Luisa Palau w 1971 r. Obec­nie Rosa­rio Rive­ra jest ewan­ge­licz­ną chrze­ści­jan­ką i kie­ru­je sie­cią spo­łecz­nych sto­łó­wek dla ubo­gich na przed­mie­ściach sto­li­cy Peru, Limy.

Jej histo­rią zaję­ła się peru­wiań­ska pra­sa, kie­dy to w listo­pa­dzie odwie­dził Limę kazno­dzie­ja Palau i pod­czas obia­du z ludź­mi biz­ne­su stwier­dził, iż pod­czas jed­nej z poprzed­nich wizyt spo­tkał kobie­tę, „dorad­czy­nię Ché Geva­ry”, któ­ra kie­dyś chcia­ła go zabić, a teraz pra­cu­je w kościel­nej jadło­daj­ni. Rive­re odszu­kał dziel­ni­cy Comas w pół­noc­nej czę­ści Limy dzien­ni­karz David Hidal­go Vega. Wraz z grup­ką kobiet wła­śnie przy­go­to­wy­wa­ła obiad dla 512 bied­nych dzie­ci. Oka­za­ło się, że jest ona rów­nież kie­row­nicz­ką sied­miu innych podob­nych sto­łó­wek.

Dzien­ni­ka­rzo­wi Rive­ra opo­wie­dzia­ła, że jej wal­ka o “spra­wie­dli­wość spo­łecz­ną” zaczę­ła się z chwi­lą, kie­dy ujrza­ła w pew­nym andyj­skim osie­dlu czte­rech uwię­zio­nych robot­ni­ków, bli­sko któ­rych poli­cjan­ci posta­wi­li na zie­mi talerz z jedze­niem, ale kie­dy ci chcie­li po nie­go się­gnąć, to natych­miast byli bici. Póź­niej w Limie prze­czy­ta­ła książ­ki José Car­lo­sa Mari­áte­gui i José María Argu­eda­sa i tak oto sta­ła się dzia­łacz­ką skraj­nej lewi­cy.

Wkrót­ce po zwy­cię­stwie rewo­lu­cji Fide­la Castro na Kubie uda­ła się tam, by zostać prze­szko­lo­na w wal­ce par­ty­zanc­kiej, w uży­ciu róż­nych rodza­jów bro­ni, spo­so­bach prze­ży­cia w eks­tre­mal­nych warun­kach. To tam pozna­ła Ché Gueva­rę, z któ­rym ponow­nie współ­pra­co­wa­ła w 1967 roku, kie­dy ten prze­by­wał w Peru, przy­go­to­wu­jąc się do rewo­lu­cji w Boli­wii, gdzie zgi­nął. Rive­ra powie­dzia­ła, że ostrze­ga­ła Ché Gueva­rę, iż nie jest jesz­cze odpo­wied­ni czas na rewo­lu­cję w Boli­wii, z tego powo­du Gueva­ra nie chciał aby towa­rzy­szy­ła jego par­ty­zant­ce w Boli­wii. Rive­ra uwa­ża, że to wła­śnie dla­te­go nie zgi­nę­ła wraz z Ché i żyje do dnia dzi­siej­sze­go.

Rive­ra opo­wie­dzia­ła rów­nież dzien­ni­ka­rzo­wi, że 1 grud­nia 1971 r. mia­ła zabić kobie­tę, któ­ra wie­dzia­ła o przy­go­to­wy­wa­nym zama­chu na ewan­ge­li­stę Palau i mogła­by zdra­dzić cały plan. Rive­ra mia­ła wów­czas kosz­ma­ry. Dwa mie­sią­ce wcze­śniej ktoś poda­ro­wał jej Biblię, któ­rej jed­nak dotąd nigdy nie otwar­ła. Wów­czas wzię­ła do ręki Biblię i zaczę­ła czy­tać. Mia­ła wte­dy jak twier­dzi, wizję świa­tła, któ­re nagle z nie­ba oświe­tli­ło sza­łas, w któ­rym się znaj­do­wa­ła, a w tym świe­tle poja­wi­ła się ludz­ka postać w bia­łym ubra­niu i z rana­mi na rękach i sto­pach, któ­ra do niej prze­mó­wi­ła.

Wkrót­ce po tym wyda­rze­niu przy­stą­pi­ła do jed­ne­go z ewan­ge­licz­nych kościo­łów i zaczę­ła pra­co­wać na pro­win­cji Limy w kościel­nych sto­łów­kach dla ubo­gich. Jej byli towa­rzy­sze trzy­krot­nie pró­bo­wa­li ją zabić, dwóch z nich nawró­ci­ło się w dra­ma­tycz­nych oko­licz­no­ściach. Rive­ra od 19 lat pra­cu­je z dzieć­mi w dziel­ni­cy Comas. Poza sto­łów­ka­mi utwo­rzy­ła rów­nież warsz­ta­ty sto­lar­skie i ślu­sar­skie dla bez­ro­bot­nych. Dzien­ni­karz zauwa­żył, że kobie­ty, z któ­ry­mi pra­cu­je, darzą ją wiel­kim sza­cun­kiem za jej sil­ną oso­bo­wość i za zdol­no­ści orga­ni­za­tor­skie.

Na zdję­ciu Rive­ra w roz­mo­wie ze swo­ją nie­do­szłą ofia­rą, Luisem Palau.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.