Coraz mniej zoroastran w Indiach
- 29 kwietnia, 2005
- przeczytasz w 3 minuty
W Indiach stale maleje liczba zoroastran, zwanych tutaj Parsi. Jeszcze w 1941 roku ich liczba przekraczała ponad 114 000 wiernych, mieszkających głównie w Bombaju(Mumbaju). W 2001 roku ich liczba wynosiła zaledwie 69 000, by obecnie uplasować się na nieco ponad 55 000 wiernych. Grozi to zupełnym zanikiem tej społeczności, która na świecie liczy nieco ponad 130 000 wiernych. Parsi to potomkowie perskich osadników, którzy do Indii […]
Parsi to potomkowie perskich osadników, którzy do Indii uciekli w VII wieku po podoboju kraju przez muzułmańskich Ararbów. Przez wieki stanowili osobną i zamożną kastę, odróżnijącą się od zwykłych Hindusów nie tylko religią, ale i dużo wyższym poziomem wykształcenia. Niestety, w XX wieku to obróciło się przeciw nim i po nacjonalizacji wielu przedsiębiorstw przez Indie, część młodych wyjechała na Zachód.
Również w XX wieku Parsi zaczęli zawierać małżeństwa z wiernymi poza swoją grupą, co spotakło się z potępieniem kapłanów (dziedziczna warstwa). Początkowo ekskomunikowano tylko kobiety które poślubiały nie-zaratusztran, a ich dzieci, nawet jeśli chciały być Parsi nie miały takiej możliwości. W 2003 roku kapłani podjęli decyzję by z grona Parsi wykluczyć i mężczyzn ożenionych z kobietami z innych religii oraz ich potomstwo. Spotkało się to z surową krytyką, gdyż obecnie ponad 1/3 małżeństw w tej grupie to małżeństwa mieszane. Jeden z kapłanów przeciwny tej decyzji stwierdził z przekąsem, że: „Teraz nie będzie można im zarzucić seksizmu”. Przeciwnicy takiego stanowiska dowodzą, że 55 000 wiernych to zbyt mała grupa, by zawierać małżeństwa tylko w jej obrębie i de facto decyzja kapłanów oznacza skazanie Parsi na wymarcie. „To zupełne szaleństwo” dodał jeden, wskazując, że ich duchowni odmawiają przyjmowania do wspólnoty nowych wiernych, a teraz wykluczyli sporą grupę Parsi z mieszanych małżeństw.
Część kapłanów wskazuje, że zakaz konwersji i nakaz małżeństw w obrębie swojej grupy nie ma żadnego uzasadnienia teologicznego. Wywodzi się ono z VIII wieku, gdy przyjął ich w Indiach ówczesny władca, pod warunkiem zakazu prozelityzmu oraz małżeństw wyłącznie w obrębie swojej grupy.
Jeszcze gorsza sytuacja Zaratusztran jest w ich ojczystym Iranie. Po rewolucji islamskiej tysiące z nich zmuszono do przejścia na islam, choć teoretycznie pozostawiono im wolność sumienia i wyznania. Jednak przepisy, które mówią, że po przejściu na islam konwertyta dziedziczy cały majątek kosztem niemuzułmanów (w tym także i kuzynów do 2 stopnia) powoduje, że całe wioski przechodzą w Iranie na islam, nie chcą ryzykować utraty majątku i dorobku życia. Ich największe skupiska znajdują się w miastach Yazd i Kerman i na codzień mówią oni językiem staroirańskim — Dari.
Jednym z najslynniejszych Parsi był Freddie Mercury, lider zespołu „Queen”, któremu po śmierci na AIDS urządzono tradycyjny pogrzeb Parsi.
Zdjęcie przedstawia proroka Zaratusztrę, założyciela tej religii i autora jej świętej księgi „Awesty”