Emitte lucem tuam, Domine
- 31 sierpnia, 2005
- przeczytasz w 2 minuty
“Ilokroć czytam na Ekumenizmie artykuły o Bractwie Kapłańskim św. Piusa X, ma wrażenie że redaktorzy, którzy piszą na temat Bractwa są nastawieni do niego negatywnie. Może to świadczyć, że piszący na ten to katolicy — moderniści, albo protestanccy heretycy. Przyjdzie jeszcze czas, że w Kościele Rzymskokatolickim dojdzie do neokontrreformacji i skonczy się pobłażanie dla heretyckich, katolickich — modernistów i pozostały schizmatyków.” *** Komentarz od EAI Ekumenizm.pl: Lektura listów jak powyższy dowodzi, że zmodyfikowana wersja materialistycznego marksizmu możliwa […]
“Ilokroć czytam na Ekumenizmie artykuły o Bractwie Kapłańskim św. Piusa X, ma wrażenie że redaktorzy, którzy piszą na temat Bractwa są nastawieni do niego negatywnie. Może to świadczyć, że piszący na ten to katolicy — moderniści, albo protestanccy heretycy. Przyjdzie jeszcze czas, że w Kościele Rzymskokatolickim dojdzie do neokontrreformacji i skonczy się pobłażanie dla heretyckich, katolickich — modernistów i pozostały schizmatyków.”
***
Komentarz od EAI Ekumenizm.pl:
Lektura listów jak powyższy dowodzi, że zmodyfikowana wersja materialistycznego marksizmu możliwa jest w przestrzeni argumentacji teologicznej, czy jak w tym wypadku, pseudoteologicznej. Wielka szkoda, że czcigodne pojęcia, jak “Kościół”, “katolicy” przytaczane są za pomocą języka mocno spokrewnionego z leninowsko-stalinowską propagandą, która wywołała cierpienie tak wielu chrześcijan różnych wyznań.
Redakcja EAI Ekumenizm.pl zdecydowała się na publikację tego listu,abypokazać, ostrzec, a przede wszystkim zachęcić Czytelników EAI Ekumenizm.pl do roztropności i powściągliwości w formułowaniu uwag. Różnego rodzaju anomalie sekciarskiego nurtu niewiele mają wspólnego z pięknem liturgii, także tej trydenckiej, ani tym bardziej z Duchem pojednaniapielęgnowanego przez ś.p. Jana Pawła II oraz jego Następcę.
Mamy nadzieję, że pedagogia ekumenizmu, którą na różny sposób staramy się propagować na łamach EAI Ekumenizm.pl, przyniesie wymierne owoce. Sami chcemy się wciąż na nowo uczyć i odkrywać, jak fascynujący jest ekumenizm. Stąd też pragniemy, aby nasza skromna inicjatywa była ukrytą epiklezą, prośbą o zesłanie inieustanną obecność Ducha Świętego,który pomógł przetrwać Kościołom nie tylko zarazę stalinizmu, hitleryzmu, ale aby pomógł teżw przezwyciężeniu innych nieszczęść, lansujących sięw ornaciku wydumanejprawowierności, jakakolwiek ona będzie: lefebrystryczna czy a la pastor Robertson.
+ In Christo
Ps. Tytuł listu pochodzi od Redakcji