Ekumenizm w Polsce i na świecie

Gwiazdkowa Niespodzianka


Po raz szó­sty ruszy­ła w naszym kra­ju “Gwiazd­ko­wa Nie­spo­dzian­ka” — akcja cha­ry­ta­tyw­na pole­ga­ją­ca na docie­ra­niu z pacz­ka­mi świą­tecz­ny­mi do dzie­ci z śro­do­wisk naj­uboż­szych lub poszko­do­wa­nych przez los. Prze­pro­wa­dza­na jest w cza­sie, któ­ry naj­le­piej sym­bo­li­zu­je miłość Boga ‑w okre­sie świąt Boże­go Naro­dze­nia. Miłość Boga do czło­wie­ka jest naj­więk­szą war­to­ścią, któ­ra przy­świe­ca tej ini­cja­ty­wie. Ci któ­rzy są jej świa­do­mi i doświad­czy­li jej w życiu, chcą poprzez oka­za­nie zain­te­re­so­wa­nia i ser­ca wraz z upo­min­kiem prze­ka­zać […]


Po raz szó­sty ruszy­ła w naszym kra­ju “Gwiazd­ko­wa Nie­spo­dzian­ka” — akcja cha­ry­ta­tyw­na pole­ga­ją­ca na docie­ra­niu z pacz­ka­mi świą­tecz­ny­mi do dzie­ci z śro­do­wisk naj­uboż­szych lub poszko­do­wa­nych przez los. Prze­pro­wa­dza­na jest w cza­sie, któ­ry naj­le­piej sym­bo­li­zu­je miłość Boga ‑w okre­sie świąt Boże­go Naro­dze­nia. Miłość Boga do czło­wie­ka jest naj­więk­szą war­to­ścią, któ­ra przy­świe­ca tej ini­cja­ty­wie. Ci któ­rzy są jej świa­do­mi i doświad­czy­li jej w życiu, chcą poprzez oka­za­nie zain­te­re­so­wa­nia i ser­ca wraz z upo­min­kiem prze­ka­zać ją dalej. Jak co roku odbę­dą się licz­ne kon­cer­ty, spo­tka­nia świą­tecz­ne, wolon­ta­riu­sze odwie­dzą dzie­ci w ich domach. W sumie­roz­da­dzą oko­ło 60.000 paczek z zagra­ni­cy i praw­do­po­dob­nie oko­ło 20–30 tysię­cy paczek zro­bio­nych przez chrze­ści­jan z nasze­go kra­ju.

Akcja jest czę­ścią świa­to­we­go przed­się­wzię­cia pod nazwą Ope­ra­tion Chri­st­mas Child pro­wa­dzo­ne­go przez mię­dzy­na­ro­do­wą orga­ni­za­cję Sama­ri­ta­n’s Pur­se. W zamoż­niej­szych kra­jach pry­wat­ne oso­by przy­go­to­wu­ją pre­zen­ty świą­tecz­ne dla ubo­gich dzie­ci w innych czę­ściach świa­ta. Nasz kraj jest jed­nym z 89, do któ­rych te pacz­ki tra­fi­ły, a pocho­dzą z Nie­miec, Anglii i USA.


W Pol­sce akcja ma już pię­cio­let­nią tra­dy­cje. Świą­tecz­ne upo­min­ki dotar­ły już do 400 000 pol­skich dzie­ci w więk­szo­ści gmin od Biesz­czad po Mazu­ry, Kotli­nę Kłodz­ką i Pomo­rze. Powsta­ła już spo­ra “armia” wolon­ta­riu­szy, któ­rzy z jed­nej stro­ny z dużym poświe­ce­niem pra­cu­ją na rzecz Gwiazd­ko­wej Nie­spo­dzian­ki, z dru­giej zaś roz­bu­dzi­li spo­łecz­ne współ­czu­cie i sze­reg dodat­ko­wych ini­cja­tyw zmie­rza­ją­cych do prze­ciw­dzia­ła­nia ubó­stwu.


Ostat­nie zmia­ny poli­tycz­ne a szcze­gól­nie przy­stą­pie­nie Pol­ski do Unii Euro­pej­skiej spo­wo­do­wa­ło, ze dotych­cza­so­wi dar­czyń­cy bar­dziej kon­cen­tru­ją się na kra­jach tzw. Trze­cie­go Świa­ta, stop­nio­wo zmniej­sza­jąc dosta­wy do Pol­ski. Wolon­ta­riu­sze sta­nę­li zatem przed nowym zada­niem: jak kon­ty­nu­ować pra­cę nie mając wystar­cza­ją­cej ilo­ści darów z zagra­ni­cy? Już w roku ubie­głym sami zaczę­li przy­go­to­wy­wać pacz­ki na wzór tych zagra­nicz­nych. Był to wspa­nia­ły pierw­szy krok, ale zale­d­wie kro­pla w morzu potrzeb. Zbli­ża­ją­ce się świę­ta ponow­nie sta­ją się oka­zją do oka­za­nia ser­ca bliź­nim i spra­wie­nia odro­bi­ny rado­ści ubo­gim dzie­ciom w naszym kra­ju.


Mówią wolon­ta­riu­sze:


To duże prze­ży­cie kie­dy widzi się bied­ne dzie­ci otwie­ra­ją­ce pacz­ki. Ich uśmiech mówi wszyst­ko. One zaczy­na­ją wie­rzyć, że w tym świe­cie gdzie bogac­two sąsia­du­je z nędzą, są ludzie o otwar­tym ser­cu, któ­rzy potra­fią, wycią­gnąć przy­ja­zną dłoń i nie jest to dłoń­pu­sta…


…W jed­nej z odwie­dzo­nych rodzin 3‑letni chłop­czyk po otwo­rze­niu pacz­ki wycią­gnął zimo­we buci­ki. Byty w sam raz na jego nóż­kę. Jego mama roz­pła­ka­ła się ponie­waż jego sta­re buci­ki byty już na nie­go za małe i w dodat­ku prze­tar­te. Od kil­ku tygo­dni dziec­ko nie wycho­dzi­ło z domu.… W innym domu 11-let­ni chło­piec otrzy­mał w pacz­ce malut­kie radio.Często pro­sił mamę o małe radio dla sie­bie ale zawsze otrzy­my­wał tę samą odpo­wiedź: — dziec­ko, na chleb nie mam a radio ci kupić? jego marze­nie zosta­ło speł­nio­ne…


…Posta­no­wi­li­śmy już, że jeże­li “Gwiazd­ko­wa Nie­spo­dzian­ka” skoń­czy się (będzie nam bar­dzo przy­kro) to my, każ­da rodzi­na na ile ją będzie stać, sami przy­go­tu­je­my pacz­ki na świę­ta dla naj­uboż­szych dzie­ci. Pra­gnie­my nadal kon­ty­nu­ować to dzie­ło choć może na mniej­szą ska­lę gdyż jeste­śmy nie­wiel­ką i nie­bo­ga­tą wspól­no­tą. Jed­nak akcja Sama­ri­ta­n’s Pur­se nauczy­ła nas cze­goś pięk­ne­go i będzie­my to dzie­ło kon­ty­nu­ować…


Począt­ki Gwiazd­ko­wej Nie­spo­dzian­ki się­ga­ją roku 1990, kie­dy to bry­tyj­ski biz­nes­men Dave Cook poru­szo­ny wyda­rze­nia­mi w Euro­pie Środ­ko­wej, zała­do­wał swą cię­ża­rów­kę dara­mi i wyru­szył do Rumu­nii. Przy­pad­ko­we, zda­wa­ło­by się spo­tka­nie z Liviu Balas‘em zapo­cząt­ko­wa­ło spon­ta­nicz­ną akcję po oby­dwu stro­nach gra­ni­cy. Bry­tyj­czy­cy pako­wa­li pacz­ki świą­tecz­ne dla nie­zna­nych sobie bied­nych dzie­ci, a rumuń­scy chrze­ści­ja­nie trosz­czy­li się o to, aby tra­fi­ły do naj­bar­dziej potrze­bu­ją­cych. Po trzech latach akcja zyska­ła zasięg świa­to­wy a orga­ni­za­cją zaję­ła się cha­ry­ta­tyw­na orga­ni­za­cja Fran­kli­na Gra­ha­ma SAMARITAN‘S PURSE w USA.


W roku 1996 Sto­wa­rzy­sze­nie Ewan­ge­li­za­cyj­ne Bil­ly Gra­ha­ma za pośred­nic­twem wyda­wa­ne­go w Ber­li­nie pisma “Ent­sche­idung” zachę­ci­ło swych czy­tel­ni­ków w kra­jach nie­miec­ko­ję­zycz­nych do włą­cze­nie się do akcji. Natych­mia­sto­wa reak­cja w Niem­czech, Austrii i Szwaj­ca­rii spo­wo­do­wa­ła, że już euro­pej­skie pacz­ki zaczę­ły tra­fiać na Bał­ka­ny, do Czech, Rumu­nii Moł­da­wii, na Ukra­inę a tak­że na Cypr, do Mon­go­lii i ostat­nio Uzbe­ki­sta­nu.


W roku 1999 pod­ję­to pró­bę zor­ga­ni­zo­wa­nia Gwiazd­ko­wej Nie­spo­dzian­ki w Pol­sce poszu­ku­jąc plat­for­my, któ­ra zagwa­ran­to­wa­ła­by współ­pra­cę wie­lu kościo­łów i orga­ni­za­cji chrze­ści­jań­skich.


Odpo­wie­dzial­ność impor­te­ra i orga­ni­za­to­ra przy­ję­ło na sie­bie Biblij­ne Semi­na­rium Teo­lo­gicz­ne we Wro­cła­wiu(aktu­al­nie: Ewan­ge­li­kal­na Szko­ła Teo­lo­gicz­na), któ­re peł­niąc rolę słu­żeb­ną na rzecz moż­li­wie sze­ro­kie­go śro­do­wi­ska chrze­ści­jań­skie­go w natu­ral­ny spo­sób sta­no­wi taką plat­for­mę. Prak­ty­ka potwier­dzi­ła przy­pusz­cze­nia i od pierw­szej chwi­li doświad­cza­my nie­zwy­kłe­go odczu­cia, jak­by to wła­śnie mądrość Ducha Świę­te­go przy­go­to­wa­ła ser­ca setek ludzi do udzia­łu i orga­ni­zo­wa­nia tej nie­zwy­kłej akcji w całym kra­ju. Nie­zwy­kłej, gdyż po raz pierw­szy na taką ska­lę ludzie wie­rzą­cy wyszli poza swo­je kościo­ły i zbo­ry, aby wraz z wła­dza­mi samo­rzą­do­wy­mi, orga­ni­za­cja­mi i lokal­ny­mi fir­ma­mi przyjść z pomo­cą dzie­ciom z naj­uboż­szych rodzin. Jed­no­cze­śnie zyska­li uzna­nie i sza­cu­nek oto­cze­nia a co naj­waż­niej­sze mogli w natu­ral­ny spo­sób dzie­lić się isto­tą Świąt Boże­go Naro­dze­nia wno­sząc nadzie­ję i pro­myk Bożej miło­ści do domów, w któ­rych wszel­ka nadzie­ja daw­no wyga­sła. Nie są to tak­że dzia­ła­nia jed­no­ra­zo­we, przy­pad­ko­we lecz czę­sto świa­do­mie pod­ję­te, regu­lar­ne wysił­ki, któ­re przy­no­szą efek­ty.


Cała akcja jest też wspar­ta modli­twą nie­zli­czo­nej ilo­ści ludzi wie­rzą­cych po stro­nie dar­czyń­ców. Wszyst­ko to skła­da się na nie­zwy­kłość tego przed­się­wzię­cia. Dość powie­dzieć, że oko­ło czte­ry tysią­ce wolon­ta­riu­szy w całym kra­ju, repre­zen­tu­ją­cych bli­sko trzy­sta róż­nych kościo­łów, wspól­not i orga­ni­za­cji chrze­ści­jań­skich, nie­zwy­kle har­mo­nij­nie współ­pra­cu­je w wypeł­nia­niu zada­nia skom­pli­ko­wa­ne­go logi­stycz­nie, orga­ni­za­cyj­nie i finan­so­wo. Wszy­scy zgod­nie potwier­dza­ją potrze­bę kon­ty­nu­owa­nia akcji, a do wła­sne­go entu­zja­zmu doda­ją jesz­cze spo­rą ofiar­ność. Kie­dy bowiem oka­za­ło się, że nie ma moż­li­wo­ści zwol­nie­nia trans­por­tu od opła­ty gra­nicz­nej VAT, wolon­ta­riu­sze zna­leź­li dzie­siąt­ki spo­so­bów aby pokryć ten koszt. Nawet naj­trud­niej­sze warun­ki ubie­gło­rocz­nej zimy nie powstrzy­ma­ły ich od wypraw do odle­głych wsi aby dotrzeć z pacz­ka­mi do rodzin, któ­re same nie były­by w sta­nie doje­chać do świe­tli­cy. Radość na twa­rzach naj­młod­szych i łzy wzru­sze­nia rodzi­ców były naj­więk­szą nagro­dą.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.