Indianie walczą o krew swoich przodków
- 23 kwietnia, 2006
- przeczytasz w 2 minuty
Według wierzeń Indian z plemienia Yanomami wszystkie ślady po zmarłych powinny zostać zniszczone, nawet ziemia, po której stąpali bezpośrednioprzed śmiercią, czy ostrza strzał pozostawione w lesie. W innym przypadku, żywi nie zostaną pozostawieni w spokoju, a przodkom nie zostanie oddana odpowiednia cześć. W2000 r. amerykański dziennikarz Patrick Tierney doniósł w swojej książce “Mroki w Eldorado” o zbrodniach, jakie w latach 60 i 70 ubiegłego wieku na Indianach Yanomami popełnili członkowie amerykańskiej wyprawy, […]
W2000 r. amerykański dziennikarz Patrick Tierney doniósł w swojej książce “Mroki w Eldorado” o zbrodniach, jakie w latach 60 i 70 ubiegłego wieku na Indianach Yanomami popełnili członkowie amerykańskiej wyprawy, której przewodzili specjalista od genetyki James Neel i antropolog Napoleon Chagnon.
Części oskarżeń nie udało się dowieść, ale potomkowie Yanomami dowiedzieli się z książki, że w laboratoriachuniwersyteckich USA przechowuje się 12 tysięcy próbek krwi ich ojców i matek. W 2005 r. prokuratura brazylijskiego stanu Roraima domagała się zwrotu tych próbek od dziesięciu amerykańskich instytucji, ale otrzymała odpowiedź jedynie od czterech z nich, które zgodziły się na negocjacje. Starania Indian o zwrot próbek krwii poparło setki naukowców z USA, którym przewodzi twórca internetowej kampanii na rzecz tego postulatu, antropolog Robert Borofsky z Hawaii Pacific Uniwersity.
OstatnioUniwersytet Federalny ze stanu Pará wBrazylii, zgodził się zwrócić Indianom Ianomami 90 próbek DNA, jakie pobrano w 1990 r. podczas walki z dziesiątkującą Indian epidemią. Zwrot ten będzie pierwszym takim przypadkiem w kraju. Pozostaje jeszcze jedynie problem, jak wytłumaczyć teraz Indianom, że malutki pojemniczek z wodą (DNA w płynnym roztworze) jest wszystkim, co pozostało z krwi ich przodków.
Indianie już przygotowują szamański rytuał, podczas którego zwrócą rzece krew swoich przodków.