Ekumenizm w Polsce i na świecie

“Iniemamocni” — ofensywa chrześcijańskich wartości?


Na ekra­nach pol­skich kin poka­zy­wa­ny jest film “Inie­ma­moc­ni” (The Incre­di­bles). Jest to histo­ria rodzi­ny super­bo­ha­te­rów, któ­rzy pod naci­skiem opi­nii publicz­nej zosta­li zobo­wią­za­ni przez rząd do przej­ścia na wcze­śniej­szą eme­ry­tu­rę i nor­mal­ne­go życia. Bob, gło­wa rodzi­ny, jest dorad­cą ubez­pie­cze­nio­wym, a jego żona Helen, zna­na daw­niej jako Ela­sty­na, wycho­wu­je trój­kę dzie­ci. Na stro­nach ame­ry­kań­skich por­ta­li reli­gij­nych toczy się dys­ku­sja, czy jest “jakiś duch” w fil­mie o rodzi­nie super­bo­ha­te­rów? Czy pro­duk­cja […]


Na ekra­nach pol­skich kin poka­zy­wa­ny jest film “Inie­ma­moc­ni” (The Incre­di­bles). Jest to histo­ria rodzi­ny super­bo­ha­te­rów, któ­rzy pod naci­skiem opi­nii publicz­nej zosta­li zobo­wią­za­ni przez rząd do przej­ścia na wcze­śniej­szą eme­ry­tu­rę i nor­mal­ne­go życia. Bob, gło­wa rodzi­ny, jest dorad­cą ubez­pie­cze­nio­wym, a jego żona Helen, zna­na daw­niej jako Ela­sty­na, wycho­wu­je trój­kę dzie­ci. Na stro­nach ame­ry­kań­skich por­ta­li reli­gij­nych toczy się dys­ku­sja, czy jest “jakiś duch” w fil­mie o rodzi­nie super­bo­ha­te­rów? Czy pro­duk­cja ofe­ru­je widzom zestaw war­to­ści do naśla­do­wa­nia w atrak­cyj­nej opra­wie ani­ma­cji komup­te­ro­wej?

Par­ro­wie pro­wa­dzą życie typo­wej rodzi­ny (naj­praw­do­po­dob­nie ame­ry­kań­skiej) z typo­wym podzia­łem obo­wiąz­ków: mąż pra­cu­je, zara­bia­jąc na utrzy­ma­nie rodzi­ny, żona poświę­ca się wycho­wa­niu dzie­ci. Gdy Bob anga­żu­je się w taj­ną akcję, pró­bu­jąc w ten spo­sób zabić mono­to­nię sza­rej codzien­no­ści i powró­cić choć na chwil­kę do daw­nych cza­sów, sytu­acja rodzi­ny się zmie­nia. Par­ro­wie zosta­ją wmie­sza­ni w spi­sek i posta­wie­ni są przed trud­nym zada­niem, typo­wym dla super­bo­ha­te­rów: poko­nać wro­ga i samych sie­bie. Wąt­pli­wo­ści to luk­sus, na któ­ry nie może­my sobie wię­cej pozwo­lić — mówi Helen do swo­ich dzie­ci, moty­wu­jąc je do zde­cy­do­wa­nia i odwa­gi w nowych warun­kach. Podob­ne hasła, mniej lub bar­dziej poważ­ne, poja­wia­ją się pod­czas całe­go fil­mu.

Bez zwąt­pie­nia współ­cze­sna reli­gij­ność posłu­gu­je się róż­ny­mi meto­da­mi w celu prze­ka­za­nia pew­ne­go sys­te­mu war­to­ści, w szcze­gól­no­ści tym oso­bom, któ­re, mówiąc języ­kiem Haber­ma­sa, nie są “reli­gij­nie umu­zy­kal­nio­ne.” Coraz czę­ściej powsta­ją publi­ka­cje popu­lar­no-nauko­we oraz bada­nia socjo­lo­gicz­ne, dowo­dzą­ce, iż fil­my ani­mo­wa­ne z fabry­ki snów Wal­ta Disneya czy War­ner Bro­thers peł­nią waż­ną funk­cję w reli­gij­nej edu­ka­cji spo­łe­czeń­stwa i to w jego róż­nych war­stwach. Czy “Inie­ma­moc­ni” mają ele­men­ty chrze­ści­jań­skie? Pośred­nio, na pew­no, choć­by poprzez wspie­ra­nie tra­dy­cyj­ne­go mode­lu rodzi­ny, ale czy moż­na zary­zy­ko­wać stwier­dze­nie, że jest to film chrze­ści­jań­ski? Zapra­sza­my do dys­ku­sji.

Zobacz tak­że:

GetRe­li­gion: Czy jest duch w “Inie­ma­moc­ni”?

Ekumenizm.pl: Mark Pin­sky: Ewan­ge­lia według Disneya

Ekumenizm.pl: Biblij­ne wąt­ki w Star Wars Geo­r­ge Luka­sa

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.