Jezus nie pije Coca-Coli w Wielkanoc
- 9 kwietnia, 2007
- przeczytasz w 1 minutę

Jak informuje portal Christian Post, przesunięto datę wejścia do kin włoskiego filmu, w którym w jednej ze scen występuje Jezus z puszką Coca-Coli. Premierę planowano na Wielki Piątek, jednak po protestach koncernu Coca-Cola producenci postanowili, że film wejdzie na ekrany po Wielkanocy.
Jak informuje portal Christian Post, przesunięto datę wejścia do kin włoskiego filmu, w którym w jednej ze scen występuje Jezus z puszką Coca-Coli. Premierę planowano na Wielki Piątek, jednak po protestach koncernu Coca-Cola producenci postanowili, że film wejdzie na ekrany po Wielkanocy. “Siedem kilometrów od Jeruzalem” (ang. “Seven kilometres from Jerusalem”) opowiada o mężczyźnie pracującym na kierowniczym stanowisku, który cierpi na kryzys wieku średniego i postanawia wyruszyć w podróż do Jerozolimy. W jednej ze scen jedzie on samochodem przez pustynię i zabiera autostopowicza, który okazuję sie być Chrystusem. Potem, kiedy filmowy Jezus pije puszkę Coli, bohater wykrzykuje “Panie, cóż za wsparcie!”.
Coca-Cola Company zarzeka się, że nie wydało pozwolenia na używanie w filmie wizerunku swojej marki. Nie sądzimy, by pojawienie się naszej marki w tym dziele było pomocne w promowaniu Coca-Coli. Żałujemy, że prośba o wycięcie tej sceny nie została przez producenta spełniona, napisali w liście przedstawiciele koncernu.
Reżyser filmu Claudio Malaponti twierdzi, że jego obraz ma już fanów w Watykanie. Papież Benedykt XVI nie uznał sceny z napojem za obraźliwą, a nawet wysłał nam list, w którym wyraża nadzieję, że film przyczyni się zwiększania miłości ludzi do Jezusa, powiedział.
“Siedem Kilometrów od Jeruzalem” wejdzie na ekrany europejskich kin 3 tygodnie po Wielkanocy.