Juan Bosch Navarro OP — Ekumenizm. Mały słownik
- 18 czerwca, 2007
- przeczytasz w 3 minuty
Ekumenizm. Mały słownik jest przekładem z języka hiszpańskiego, zawiera ponad 300 haseł. Oryginał uzupełniono kilkudziesięcioma hasłami rzeczowymi i biograficznymi, poświęconymi polskim i słowiańskim prekursorom ekumenizmu, oraz bibliografią polskojęzyczną. Słownik ma służyć formacji teologiczno-ekumenicznej i praktyce pastoralnej oraz wspierać wszystkich na pielgrzymim szlaku od polemiki, przez tolerancję do ekumenicznej solidarności.Ze wstępu Autora: Ekumenia jest powołaniem powszechnym wszystkich wierzących w Chrystusa. Jego modlitwa o jedność swoich uczniów (J 17, 21) sięga […]
Ekumenizm. Mały słownik jest przekładem z języka hiszpańskiego, zawiera ponad 300 haseł. Oryginał uzupełniono kilkudziesięcioma hasłami rzeczowymi i biograficznymi, poświęconymi polskim i słowiańskim prekursorom ekumenizmu, oraz bibliografią polskojęzyczną. Słownik ma służyć formacji teologiczno-ekumenicznej i praktyce pastoralnej oraz wspierać wszystkich na pielgrzymim szlaku od polemiki, przez tolerancję do ekumenicznej solidarności.
Ze wstępu Autora:
Ekumenia jest powołaniem powszechnym wszystkich wierzących w Chrystusa. Jego modlitwa o jedność swoich uczniów (J 17, 21) sięga każdego chrześcijanina i zobowiązuje do troski o tę jedność. Dlatego też czytamy w soborowym dekrecie o ekumenizmie: „O odnowienie jedności troszczyć się ma cały Kościół, zarówno wierni, jak i ich pasterze, każdy wedle własnych sił, czy to w codziennym życiu chrześcijańskim czy też w badaniach teologicznych i historycznych. To staranie ujawnia już poniekąd istniejącą między chrześcijanami braterską łączność i prowadzi wedle Bożej łaskawości do pełnej i doskonałej jedności” (nr 5). Ponownie w encyklice Ut unum sint Jan Paweł II przypomniał, że „ekumenizm jest drogą Kościoła” (nr 7). Oznacza to, że jest również drogą wytyczoną dla każdego chrześcijanina niezależnie od czasu, miejsca i od życiowego powołania.
Wiek XX, naszą bardzo niedawną przeszłość, przepełniają najbardziej ponure karty. Karty, które wypada określić mianem grzechu, ponieważ grzechem były dwie wojny światowe, nazistowskie potworności, stalinowskie czystki, degradująca herezja południowoafrykańskiego apartheidu, barbarzyńskie represje z okresu wojskowej dyktatury w Argentynie itp. Bohaterami tych grzesznych faktów i grzesznych sytuacji niejednokrotnie bywaliśmy my, chrześcijanie. Ale wiek XX ma i jasne stronice, zapisane przez wkład chrześcijan i Kościołów. Wewnętrzna odnowa Kościołów, ich wzajemne zbliżenie – prawda, że w pierwszym momencie nieśmiałe i w sumie spóźnione – współpraca nad wspólnymi projektami, żeby odbudować utracony pokój i przywrócić godność tym, którzy zostali pozbawieni swoich praw, powstanie Światowej Rady Kościołów (1948), zwołanie Soboru Watykańskiego II, utworzenie mieszanych komisji do spraw dialogu doktrynalnego… wszystko to stanowi próbę poszukiwania widocznej jedności, oikoumene wszystkich Kościołów. I na tym w ostatecznym rozrachunku polega ekumenizm, możliwe, że najjaśniejsza karta dwudziestowiecznego chrześcijaństwa. Ktoś określił ten wiek jako „wiek Kościoła”, może ściślej należałoby go nazwać „wiekiem ekumenizmu”.
Juan Bosch Navarro (zm. 2006), dominikanin, profesor ekumenizmu i teologii protestanckiej na Wydziale Teologii San Vicente Ferrer w Walencji. Autor licznych artykułów na temat ekumenizmu, nowych religii, sekt współczesnych i New Age, black theology w USA oraz m.in. książek: Iglesias, sectas y nuevos cultos (1981); James H. Cone, teólogo de la negritud (1985); Para comprender el ecumenismo (1991); Para conocer las sectas (Panorámica de la nueva relgiosidad marginal) (1993); A la escucha del cardenal Congar (1994). Założyciel Centro P. Congar de Documentación Ecuménico w Walencji.