Mark Pinsky: Ewangelia według Disneya
- 1 września, 2004
- przeczytasz w 3 minuty
Wraz ze spadkiem zainteresowaniareligią w niektórych krajach, określanych mianem wysoko rozwiniętych, rośnie zainteresowanie innymi sposobami kultywowania oraz propagowania duchowości oraz uniwersalnych wartości etycznych. Niesłabnące zaciekawienie światem magii (fenomen Harry´ego Pottera) oraz alternatywnymi sposobami przeżywania sacrum (religie wschodu, sekty) pokazują, że niezbędne staje się poszukiwanie coraz to bardziej atrakcyjnych metod religijnej komunikacji. W krajobraz ten wpisuje się Mark I. Pinsky, który wydał niedawno książkę […]
Wraz ze spadkiem zainteresowaniareligią w niektórych krajach, określanych mianem wysoko rozwiniętych, rośnie zainteresowanie innymi sposobami kultywowania oraz propagowania duchowości oraz uniwersalnych wartości etycznych. Niesłabnące zaciekawienie światem magii (fenomen Harry´ego Pottera) oraz alternatywnymi sposobami przeżywania sacrum (religie wschodu, sekty) pokazują, że niezbędne staje się poszukiwanie coraz to bardziej atrakcyjnych metod religijnej komunikacji. W krajobraz ten wpisuje się Mark I. Pinsky, który wydał niedawno książkę pt. “The Gospel According to Disney: Faith, Trust and Pixie Dust” (Ewangelia według Disneya: Wiara, Zaufanie i Czarodziejski Pył).
Pinsky napisał już jedną książkę poświęconą religijnemu przesłaniu kreskówek na przykładzie kultowego serialu anonimowego o rodzinie Simpsonów. Do napisania książki o Ewangelii wg. Disneya zainspirowały Pinskiego jego własne dzieci: Asher (16) i Liza (13). Przez wiele lat Pinsky był publicystą dziennika Los Angeles Times i jak sam pisze na swoich stronach internetowych, intensywnie obserwował swoje dzieci, gd te oglądały disneyowskie kreskówki. Pinsky wraz ze swoją rodziną należy do liberalnej synagogi w Orlando.
Od Pinokia, słonia Dumbo, Piotrusia Pana dzieci uczą się, że dzięki wierze wszystko jest możliwe. Od Alladyna, że nie powinny udawać kogoś, kim nie są, aby zyskać uznanie. Od Pięknej i Bestii uczą się, że nie powinny oceniać ludzi na podstawie ich wyglądu. Od Mulana i Pocahontas dowiadują się, że istnieją inne religie poza judeo-chrześcijańską, które zasługują na szacunek – napisał Pinsky w felietonie dla brytyjskiego dziennika The Guardian. Pinsky uważa, że w kreskówkach Walta Disneya można bez problemów zidentyfikować system etyczny oraz pewien rodzaj teologicznego myślenia. Dobro jest nagradzane, a zło karane. Wiara w samego siebie oraz w siły wyższe są czymś decydującym. Optymizm oraz kalwińska zasada, że ciężka praca jest obficie nagradzana stanowi kanon “disneyowskiej religijności” – uważa Mark Pinsky. Czy istnieje zatem fantazyjny Kościół Disneya?
Pinsky podkreśla, że Ewangelii według Disneya nie da się do końca porównywać z kanonicznymi ewangeliami chrześcijaństwa, ponieważ brakuje w niej osoby Boga i pojęcia łaski: zbawienie rozumiane jako happy life osiągane jest przez ciężką pracę i wiarę, przy czym wiara rozumiana jest również jako efekt własnej pracy, a nie jako dar. Pinsky zauważa również, że w świecie disneyowskiej fantazji tkwią ukryte niebezpieczeństwa: dzieci konfrontowane są niejednokrotnie z mało realistyczny światem, w którym podziały rasowe, etniczne i stereotypy płciowe nie istnieją. Może to prowadzić do ogromnego rozczarowania, gdy w procesie dorastania dzieci zauważą, że świat nie jest tak kolorowy i jednoznaczny, jak przedstawiają to filmy rysunkowe.
Mimo tych trudności Pinsky uważa, że kreskówki Disneya są “narzędziami w budowaniu moralnej wrażliwości i wprowadzaniu w życie rodzicielskich oraz religijnych wartości.” Nawet jeśli kreskówki nie mogą zastąpić nabożeństw, szkółki niedzielnej lub edukacji religijnej, to są bez zwątpienia pomocne w wychowywaniu dzieci — argumentuje Pinsky. W przygotowaniu znajduje się już kolejna książka autora o religii w kontrowersyjnym serialu South Park City.
Zobacz także:
Link: Mark Pinsky – oficjalna strona (dostępne fragmenty książki)
Ekumenizm.pl: Simpsonowie — głosiciele Ewangelii
Ekumenizm.pl: Co ma wspólnego Homer Simpson i abp Williams?