Arcybiskup D. Pilarczyk o ekumenizmie
- 6 grudnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Arcybiskup Daniel Edward Pilarczyk, ordynariusz Diecezji Cincinnati, wziął udział w ekumenicznym święcie dziękczynienia w Dayton, połączonym z modlitwą dzikczynną za dotychczasowy postęp w dialogu ekumenicznym. „Podziały nie są niczym nadzwyczajnym – twierdzi arcybiskup. – O ich istnieniu dowiadujemy się już z Ewangelii.” Ludziom często wydaje się, że Kościół pierwszego wieku to wspólnota zgodnie działająca i trwająca we wspólnej modlitwie. „To nie tak – mówi Pilarczyk. – Nawet jeśli Kościół doświadczał […]
Arcybiskup Daniel Edward Pilarczyk, ordynariusz Diecezji Cincinnati, wziął udział w ekumenicznym święcie dziękczynienia w Dayton, połączonym z modlitwą dzikczynną za dotychczasowy postęp w dialogu ekumenicznym. „Podziały nie są niczym nadzwyczajnym – twierdzi arcybiskup. – O ich istnieniu dowiadujemy się już z Ewangelii.” Ludziom często wydaje się, że Kościół pierwszego wieku to wspólnota zgodnie działająca i trwająca we wspólnej modlitwie. „To nie tak – mówi Pilarczyk. – Nawet jeśli Kościół doświadczał niegdyś takiej idylli, to z pewnością nie trwała ona długo.” Podziałów doświadczamy od najdawniejszych czasów, zaś jedynym remedium na nie pozostaje Ten, który jest fundamentem całego chrześcijaństwa, czyli Pan Jezus. Stąd prawdziwy ekumenizm zaczyna się od „prawdziwego nawrócenia własnego serca” przez każdego chrześcijanina – powiedział arcybiskup Pilarczyk.
Wciąż nie zniknęły najstarsze podziały między Kościołami, rozbijające się o problem chrztu, dialog Wschodu i Zachodu; dziś istnieje też wiele napięć między teologią rozwijającą się w Europie i w Ameryce. Mimo to, udało się nam dojść do porozumienia w szeregu spraw, o czym przez całe wieki nawez się nie marzyło – dodał hierarcha.
Zdaniem abp. D. Pilarczyka dużo zostało zrobione na rzecz jednoœci, gdy weźmie się pod uwagę porozumienie między Kościołem rzymskokatolickim a ewangelicko-luterańskim w kwestii usprawiedliwienia, czy między Kościołami rzymskokatolickim a prawosławnym odnośnie Filioque, a i tak „wciąż za mało, byśmy mogli nazwać się chrześcijanami zjednoczonymi w jednym Panu, jednej wierze i jednym chrzcie”, i aby różnice zostały zminimalizowane do akceptowanego przez wszystkie strony poziomu.
Arcybiskup przypomniał o wadze wzajemnego szacunku i potrzebie zrozumienia. Celem ekumenizmu nie jest bowiem przeforsowanie jakiejś koncepcji czy wizji przez któryś z Kościołów. „Celem ekumenizmu jest, byśmy wszyscy mogli stanąć przed Bogiem z czystym sumieniem, aby to On sam mógł go doprowadzić do końca” (Ecumenism is not about who wins and who loses, but about all of us standing together in good conscience before God. Ecumenism is something that only God can bring to full completion)
Na zdjęciu: abp. D. Pilarczyk i pastor Kościoła luterańskiego św. Heleny w Dayton, Dave Brinkmoeller, przed nabożeństwem.