Brytyjscy muzułmanie nauczani przez immamów z importu

Zale­d­wie osiem pro­cent bry­tyj­skich imma­mów uro­dzi­ło się w kra­ju. Nato­miast ponad 45% prze­by­wa na tere­nie Zjed­no­czo­ne­go Kró­le­stwa kró­cej niż 5 lat. Bada­nie, prze­pro­wa­dzo­ne mię­dzy inny­mi na zle­ce­nie BBC wyka­za­ło też, że tyl­ko dla 6% naucza­ją­cych w mecze­tach angiel­ski jest pierw­szym języ­kiem.

50% ima­mów pocho­dzi z Paki­sta­nu, 20% z Ban­gla­de­szu i 15 % z Indii. Dla 66% pierw­szym języ­kiem jest urdu i ponad poło­wa wygła­sza w tym języ­ku kaza­nia.

Tym­cza­sem w całej spo­łecz­no­ści muzuł­mań­skiej poło­wa uro­dzi­ła się już na Wyspach. Bada­nie nie usta­li­ło, co praw­da, wpły­wu ima­mów na posta­wy rady­ka­li­za­cji mło­dych bry­tyj­skich wyznaw­ców isla­mu ale sam brak języ­ka i umie­jęt­no­ści może gro­zić eks­tre­mi­zmem.

W ten week­end muzuł­mań­scy przy­wód­cy mają dys­ku­to­wać nad spo­so­ba­mi prze­ciw­sta­wie­nia się rady­ka­li­zmo­wi w swo­jej spo­łecz­no­ści. A do wdro­że­nia wypra­co­wa­nej stra­te­gii nie­zbęd­na będzie współ­pra­ca ima­mów.