Chirac oficjalnie przeciwko religii
- 17 grudnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Prezydent Francji Jacques Chirac już oficjalnie wypowiedział się za uchwaleniem ustawy, zakazującej noszenia we francuskich szkołach publicznych muzułmańskich kobiecych chust na głowę, jarmułek i dużych krzyży. Informuje o tym za PAP gazeta.pl — Uważam, że noszenie strojów lub symboli, które w wyraźny sposób deklarują przynależność religijną, powinno być w szkołach zakazane — oświadczył Chirac w transmitowanym przez telewizję przemówieniu i dodał, że do uregulowania tych spraw niezbędna jest ustawa. Parlament […]
Prezydent Francji Jacques Chirac już oficjalnie wypowiedział się za uchwaleniem ustawy, zakazującej noszenia we francuskich szkołach publicznych muzułmańskich kobiecych chust na głowę, jarmułek i dużych krzyży. Informuje o tym za PAP gazeta.pl
- Uważam, że noszenie strojów lub symboli, które w wyraźny sposób deklarują przynależność religijną, powinno być w szkołach zakazane — oświadczył Chirac w transmitowanym przez telewizję przemówieniu i dodał, że do uregulowania tych spraw niezbędna jest ustawa. Parlament powinien ją uchwalić przed rozpoczęciem nowego roku.
Prezydent Francji dodał, że zgoda na symbole religijne oznaczałaby złamanie obowiązującej od 1905 roku zasady rozdziału religii od państwa. Nie jest jasne, dlaczego noszenie przez Żydów jarmułek czy krzyży przez chrześcijan na prywatnych w końcu głowach i ubraniach — miałaby łamać cokolwiek. Jasne jest natomiast, skąd taki pomysł. — Laickość jest jednym z wielkich osiągnięć republiki. Ma ona kluczowe znaczenie dla harmonii społecznej i spójności narodowej. Nie możemy pozwolić, by została osłabiona — powiedział Chirac.
Prezydent Francji zgodził się jednak na to, by ludzie religijni nosili dyskretne symbole swojej wiary. Nie jest jasne, czy ustawa będzie precyzować czym różni się dyskretny symbol od niedyskretnego.