Chrześcijanie w obronie islamu

Angli­kań­ski biskup Arthur Jones (na zdj.) oraz rzym­sko­ka­to­lic­ki duchow­ny ks. Paul Devitt wspól­nie potę­pi­li akt wan­da­li­zmu, któ­re­go obiek­tem był meczet w mie­ście Dub­bo (Austra­lia). Na muzuł­mań­skiej świą­ty­ni do nie­daw­na wid­nia­ły napi­sy: “muzuł­mań­skie śmie­ci” oraz “do domu”!

Duchow­ni obu Kościo­łów rozu­mie­ją żal, któ­ry u miej­sco­wych muzuł­ma­nów wywo­ła­ło graf­fi­ti. Zarów­no bp Jones, jak i ks. Devitt byli czę­sto­kroć obiek­ta­mi znie­wag.

Na wyda­rze­nie w Dub­bo zare­ago­wał tak­że pre­zes fir­my Flet­cher Inter­na­tio­nal Exports Pty Ltd, Roger Flet­cher, wśród któ­re­go pra­cow­ni­ków jest wie­lu wyznaw­ców isla­mu.

Od zawsze sta­no­wi­li­śmy kadrę zło­żo­ną ze wza­jem­nie sza­nu­ją­cych się osób – powie­dział Flech­ter. Wyra­ził jed­nak prze­ko­na­nie, że tego typu skan­da­licz­ne zacho­wa­nia są mar­gi­ne­sem w Austra­lii.

Podzię­ko­wa­nie za pomoc przy zama­lo­wy­wa­niu wul­gar­nych napi­sów wyra­ził czło­nek par­la­men­tu D. Par­kes, mini­ster spraw wie­lo­kul­tu­ro­wych (Mul­ti­cul­tu­ral Affa­irs).