Chrześcijanie zmuszani do buddyzmu
- 20 kwietnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Dzieci z rodzin chrześcijańskich są na Birmie zabierane z własnych domów i pod przemocą wcielane do buddyjskich klasztorów. Tam chłopców między 5 a 10 rokiem życia kształci się jak buddyjskich nowicjuszy. Większości z nich rodzice nigdy już nie zobaczą. Reżim birmański od wielu lat prowadzi brutalną politykę nawracania chrześcijan na buddyzm w stanie Chan, gdzie 90 procent mieszkańców stanowią chrześcijanie. Władze niszczą chrześcijańskie wioski, wypędzają z nich mieszkańców i gdzie […]
Dzieci z rodzin chrześcijańskich są na Birmie zabierane z własnych domów i pod przemocą wcielane do buddyjskich klasztorów. Tam chłopców między 5 a 10 rokiem życia kształci się jak buddyjskich nowicjuszy. Większości z nich rodzice nigdy już nie zobaczą.
Reżim birmański od wielu lat prowadzi brutalną politykę nawracania chrześcijan na buddyzm w stanie Chan, gdzie 90 procent mieszkańców stanowią chrześcijanie. Władze niszczą chrześcijańskie wioski, wypędzają z nich mieszkańców i gdzie tylko można budują buddyjskie pagody i zakładają klasztory.