Część wieżowca dla gminy żydowskiej

War­szaw­ska gmi­na żydow­ska odzy­sku­je nie­ru­cho­mo­ści od mia­sta. W zamian za utra­co­ne budyn­ki gmi­na otrzy­ma wkrót­ce trzy pię­tra w Błę­kit­nym Wie­żow­cu przy pla­cu Ban­ko­wym — infor­mu­je sobot­nie (15 maja 2004) “Życie War­sza­wy” w arty­ku­le “Błę­kit­na rekom­pen­sa­ta”.

Decy­zję o prze­ka­za­niu nie­ru­cho­mo­ści pod­ję­ła Rada War­sza­wy.

Wie­żo­wiec stoi na miej­scu naj­więk­szej war­szaw­skiej syna­go­gi wysa­dzo­nej przez Niem­ców w 1943 r. Na począt­ku lat 90. war­szaw­ska Gmi­na Wyzna­nio­wa Żydow­ska zgło­si­ła rosz­cze­nia do nie­ru­cho­mo­ści. Prze­ka­za­nie gmi­nie całe­go budyn­ku nie było wcho­dzi­ło w grę, bowiem — jak się oka­za­ło — ma on kil­ku wła­ści­cie­li, a War­sza­wa jest tyl­ko jed­nym z nich.

- Począt­ko­wo War­szaw­ska Gmi­na Wyzna­nio­wa chcia­ła prze­jąć wię­cej nie­ru­cho­mo­ści od mia­sta — mówi Mar­cin Baj­ko, wice­dy­rek­tor sto­łecz­ne­go biu­ra gospo­dar­ki nie­ru­cho­mo­ścia­mi. Po nego­cja­cjach z wła­dza­mi sto­li­cy gmi­na zgo­dzi­ła się prze­jąć trzy pię­tra w Błę­kit­nym Wie­żow­cu, o powierzch­ni 1950 mkw. war­tej ok. 14 mln zł.

Kie­dyś mie­ści­ły się tam biu­ra urzę­du mia­sta, któ­re póź­niej opu­sto­sza­ły. Nie było chęt­nych ani na kup­no, ani na wyna­jem. — Nadal pla­nu­je­my tę powierzch­nię wynaj­mo­wać — mówi Piotr Kadl­cik, pre­zes War­szaw­skiej Wyzna­nio­wej Gmi­ny Żydow­skiej.

War­szaw­ska Gmi­na Wyzna­nio­wa Żydow­ska sta­ra się też m.in. o dział­kę przy ul. Twar­dej 2/4, daw­ny żydow­ski dom aka­de­mic­ki przy Sie­ra­kow­skie­go 7, budy­nek daw­ne­go Żydow­skie­go Domu Wycho­waw­cze­go im. Micha­ła Berg­so­na przy Jagiel­loń­skiej 28 (mie­ści się tu m.in. teatr Baj), a tak­że sta­re pawi­lo­ny na tere­nie Szpi­ta­la Wol­skie­go.

Forum Znak