Czy pontyfikat dobiega końca?

- Sądząc po licz­nych zna­kach czas ziem­skie­go piel­grzy­mo­wa­nia Jana Paw­ła II zbli­ża się do koń­ca, i sam Papież coraz czę­ściej na serio o tym roz­my­śla — pod­kre­śla szwaj­car­ska gaze­ta Le Temps.

Pośród oznak zbli­ża­ją­ce­go się koń­ca pon­ty­fi­ka­tu gaze­ta wymie­nia nie tyl­ko sta­le pogar­sza­ją­cy się stan zdro­wia Jana Paw­ła II, ale i prze­su­nię­cie przez nie­go kon­sy­sto­rza z lute­go przy­szłe­go roku na paź­dzier­nik tego.

Powo­ła­nie nowych kar­dy­na­łów — ma rów­nież zabez­pie­czyć, zda­niem szwaj­car­skie­go pisma, odpo­wied­ni wybór kolej­ne­go papie­ża. Wpraw­dzie nie da się, oczy­wi­ście, prze­wi­dzieć wyni­ków kon­kla­we, jed­nak moż­na już patrząc się na skład kole­gium kar­dy­nal­skie­go obser­wo­wać pew­ne ogól­ne ten­den­cje.

I tak — wska­zu­je “Le Temps” — wśród nowych kar­dy­na­łów nie­mal nie ma zwo­len­ni­ków reform, jest wśród nich nato­miast jeden czło­nek, uwa­ża­ne­go za zacho­waw­cze Opus Dei.