Dania jedną nogą w Porvoo
- 13 grudnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Biskupi duńskiego Kościoła Ludowego otrzymali list od władz Kościoła Anglii, w którym anglikanie zapraszają luteranów do podpisania Ugody z Porvoo. Na mocy tego dokumentu 12 narodowych Kościołów Wysp Brytyjskich, Skandynawii i krajów nadbałtyckich (anglikańskich i luterańskich) łączy wspólnota ambony i Stołu Pańskiego. Dokument podpisano w fińskim miasteczku Porvoo w 1995 roku. Nie sygnował go jednak Kościół Ludowy, gdyż miał wątpliwości co do anglikańskiego postrzegania urzędu biskupiego. Duńczycy chcieli także pełnej […]
Biskupi duńskiego Kościoła Ludowego otrzymali list od władz Kościoła Anglii, w którym anglikanie zapraszają luteranów do podpisania Ugody z Porvoo. Na mocy tego dokumentu 12 narodowych Kościołów Wysp Brytyjskich, Skandynawii i krajów nadbałtyckich (anglikańskich i luterańskich) łączy wspólnota ambony i Stołu Pańskiego.
Dokument podpisano w fińskim miasteczku Porvoo w 1995 roku. Nie sygnował go jednak Kościół Ludowy, gdyż miał wątpliwości co do anglikańskiego postrzegania urzędu biskupiego. Duńczycy chcieli także pełnej równości płci, która miałaby dotyczyć także urzędu biskupa. Kwestie te zostały wyjaśnione przez komitet powołany przez Kościół Anglii.
Proces wstępowania duńskiego Kościoła do „12” wspierał m.in. prof. Niell Henryk Gregersen (Uniwersytet Kopenhaski), reprezentujący duńskich luteranów w Światowej Federacji Luterańskiej: — Przez cały ten czas Kościół duński był dobrze traktowany. Dzięki podejściu strony anglikańskiej wydaje się, że rozpoczął się sensowny proces. Dobrze, że Dania go obserwowała, ale z drugiej strony sytuacja, w której uczestniczy się w procesie jedynie połowicznie, nie jest satysfakcjonująca.
Zaproszenie zostanie teraz rozpatrzone przez teologiczną grupę Rady ds. Relacji Międzynarodowych Kościoła Ludowego. Zdaniem jej przewodniczącego, biskupa Holgera Jepsena, biskupi na pewno znajdą sposób, aby odpowiedzieć na list anglikanów.
***
Pozostaje pytanie czy – i ewentualnie kiedy – kwestią podpisania Ugody zainteresują się władze Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Miejmy nadzieję, że stanie się to szybko, bo każda sekunda bez leżącej w zasięgu ręki jedności, jest stracona.