Ekumeniczna ekspres-modlitwa na ulicy
- 25 lipca, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
W Chile trwają zimowe wakacje. Chrześcijańscy studenci zdecydowali się wykorzystać wolny czas na nietypowy sposób działania. „Dzień dobry panu (pani), niechaj Pan Bóg błogosławi. Czy nie chciałby Pan (Pani) chwileczkę się z nami pomodlić?”. Jest godzina 16 i bezpośrednie pytanie zadane przez grupkę 3 lub 4 młodych ludzi wprawia w zupełne zaskoczenie przechodniów na deptaku „Paseo Las Palmas”. Jeśli jednak ktoś wyrazi zgodę, to przez 20 […]
W Chile trwają zimowe wakacje. Chrześcijańscy studenci zdecydowali się wykorzystać wolny czas na nietypowy sposób działania. „Dzień dobry panu (pani), niechaj Pan Bóg błogosławi. Czy nie chciałby Pan (Pani) chwileczkę się z nami pomodlić?”.
Jest godzina 16 i bezpośrednie pytanie zadane przez grupkę 3 lub 4 młodych ludzi wprawia w zupełne zaskoczenie przechodniów na deptaku „Paseo Las Palmas”. Jeśli jednak ktoś wyrazi zgodę, to przez 20 sekund wszyscy się obejmują ramionami i modlą za tę osobę, o pomyślność w pracy, za rodzinę, itd.
Tą modlitewną działalnością zajmuje się około 200 ochotników z grupy „Misión Oriente Urbana” (MOU). Bardzo poważnie traktują oni swoją ewangelizacyjną kampanię o nazwie „Z wszystkim” („Con todo”). W te zimowe wakacje chcą działać na licznych najbardziej uczęszczanych, ruchliwych rogach ulic i miejscach stolicy Chile, Santiago.
„My nie chcemy się nikomu naprzykrzać, a tylko dać słowo wiary i otuchy w Chrystusie tym, którzy tego zechcą”- powiedział Othoniel Loyola, jeden z koordynatorów modlitewnej akcji. Francisco Covarrubias, członek rady parafialnej Parafii Świętego Kajetana, stwierdził, że najlepsze w tej akcji jest to, iż chodzi o działalność ekumeniczną. „Do grupy misyjnej należą studenci w wieku od 15 do 30 lat uczęszczający do 15 wspólnot kościelnych z Santiago, wchodzących w skład Kościołów katolickiego, baptystycznego, prezbiteriańskiego i anglikańskiego”- wskazał Francisco.
Tomás Recart, inny z misjonarzy, podkreślił wspaniałe przyjęcie tej inicjatywy przez ludzi: „Można zauważyć brak uczuć, bo wszyscy są nam wdzięczni, nawet ci, którzy nie chcą się modlić. Niektórzy pragną dać nam pieniądze, ale my ich nie przyjmujemy, bo nie to jest naszym celem”.