Ewangelikalni dla Izraela

W lip­cu roz­pocz­nie swo­ja dzia­łal­ność stwo­rzo­na przez ewan­ge­li­kal­nych przy­wód­ców reli­gij­nych orga­ni­za­cja lob­by­stycz­na “Chrze­ści­jań­scy Lide­rzy Zjed­no­cze­ni dla Izra­ela”. Jed­nym z ini­cja­to­rów powsta­nia gru­py jest zna­ny tele­ewan­ge­li­sta John Hagee. — Wspie­ra­nie Izra­ela jest czymś bar­dzo waż­nym dla chrze­ści­jan ewan­ge­li­kal­nych — uwa­ża pastor.

Orga­ni­za­cja chce przede wszyst­kim wywie­rać nacisk na kon­gres­ma­nów i sena­to­rów. Według pasto­ra Hagee, aż 1/4 z nich to ewan­ge­li­ka­ło­wie.

Wśród ini­cja­to­rów lob­by­stycz­nej gru­py są m.in.: ewan­ge­li­sta Geo­r­ge Mor­ri­som, bap­ty­stycz­ny pastor Jer­ry Fal­well oraz Gary Bau­er, były repu­bli­kań­ski kan­dy­dat na pre­zy­den­ta, a obec­nie szef kon­ser­wa­tyw­nej Koali­cji War­to­ści Ame­ry­kań­skich.

Nie­któ­rzy chrze­ści­ja­nie ewan­ge­li­kal­ni uwa­ża­ją, że dru­gie przyj­ście na świat Jezu­sa Chry­stu­sa jest uza­leż­nio­ne – zgod­nie z pro­roc­twa­mi biblij­ny­mi – od powro­tu Ludu Wybra­ne­go do Zie­mi Świę­tej.

Dan­ny Ayalon, amba­sa­dor Izra­ela w USA: — Postrze­ga­my ame­ry­kań­skich chrze­ści­jan jako praw­dzi­wych przy­ja­ciół i źró­dło waż­ne­go wspar­cia, na bazie wspól­nie wyzna­wa­nych war­to­ści. Wita­my ich wysił­ki na rzecz wzmoc­nie­nia wię­zi mię­dzy Izra­elem i Sta­na­mi Zjed­no­czo­ny­mi.