Izrael wprowadza małżeństwa cywilne
- 2 sierpnia, 2007
- przeczytasz w 2 minuty
Główny sefardyjski rabin Izraela, Szlomo Amar, zaakceptował w środę śluby cywilne dla osób, które wedle religijnego prawa żydowskiego nie są Żydami. To pierwszy w Izraelu wyłom w dotychczasowym zupełnym monopolu ortodoksyjnego judaizmu w kwestiach prawa rodzinnego. Porozumienie w tej sprawie, podpisane 18 lipca przez ministra sprawiedliwości Daniela Friedmana i wielkiego rabina sefardyjskiego Szlomo Amara, ma poparcie premiera Ehuda Olmerta. Przed podjęciem decyzji rabin Amar konsultował się z duchowym przywódcą […]
Główny sefardyjski rabin Izraela, Szlomo Amar, zaakceptował w środę śluby cywilne dla osób, które wedle religijnego prawa żydowskiego nie są Żydami. To pierwszy w Izraelu wyłom w dotychczasowym zupełnym monopolu ortodoksyjnego judaizmu w kwestiach prawa rodzinnego.
Porozumienie w tej sprawie, podpisane 18 lipca przez ministra sprawiedliwości Daniela Friedmana i wielkiego rabina sefardyjskiego Szlomo Amara, ma poparcie premiera Ehuda Olmerta. Przed podjęciem decyzji rabin Amar konsultował się z duchowym przywódcą religijnej partii sefardyjskich ortodoksów Szas, rabinem Owadii Josefa, który poparł to rozwiązanie. Nie jest jeszcze jasne, czy nową legislację poprze partia Israel Beiteinu, która opowiada się za umożliwieniem zawierania ślubów cywilnych dla wszystkich obywateli Izraela.
“Mam nadzieję, że ta ograniczona formuła zostanie z czasem rozszerzona” — oświadczył minister Friedman.
W ramach porozumienia główny rabinat otrzymał prawo do pełnego nadzorowania procesów konwersji na judaizm.
Porozumienie zawarte przez ministra i wielkiego rabina “rozwiązuje problem niewielu par, zostawiając setki tysięcy bez rozwiązania” — uważa rabin Gilad Kriw, kierujący Reformowanym Ośrodkiem na rzecz Żydowskiego Pluralizmu w Jerozolimie. Jego zdaniem sytuacja, w której wielu świeckich Izraelczyków wyjeżdża z kraju, by zawrzeć małżeństwo, jest absurdalna.
Jossi Beilin z partii Merec jest zdania, że “inicjatywa ta doprowadzi do izolacji imigrantów z dawnego Związku Radzieckiego, nie uznawanych za Żydów, w getcie, w którym będą mogli się żenić”, co doprowadzi do “ich dyskryminacji, a nie integracji”.
W ciągu minionych 15 lat, do Izraela przybył ponad milion imigrantów z byłego ZSRR. Spośród nich 270 tys., w tym 150 tys. nie mających jeszcze współmałżonka, nie jest Żydami wedle reguł halachicznych.