Jak papież zlikwidował protestantyzm w Anglii
- 7 kwietnia, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Decyzja o przesunięciu ślubu następcy tronu z powodu pogrzebu papieża byłaby czymś nie do pomyślenia w starej, protestanckiej Anglii — uważa anglikański arcybiskup Sydney dr Peter Jensen. Dowodzi ona także, że okres protestanckiej tożsamości tego kraju należy już do przeszłości. — Ta decyzja oznacza śmierć protestanckiej Anglii — uznał arcybiskup Jensen. Jednocześnie anglikański hierarcha podkreślił, że Jan Paweł II sprzeciwił się siłom, którym ulega współczesny protestantyzm: liberalizmowi, sekularyzmowi, […]
Decyzja o przesunięciu ślubu następcy tronu z powodu pogrzebu papieża byłaby czymś nie do pomyślenia w starej, protestanckiej Anglii — uważa anglikański arcybiskup Sydney dr Peter Jensen. Dowodzi ona także, że okres protestanckiej tożsamości tego kraju należy już do przeszłości.
- Ta decyzja oznacza śmierć protestanckiej Anglii — uznał arcybiskup Jensen. Jednocześnie anglikański hierarcha podkreślił, że Jan Paweł II sprzeciwił się siłom, którym ulega współczesny protestantyzm: liberalizmowi, sekularyzmowi, materializmowi i indywidualizmowi.
Arcybiskup podkreślił także, że sam ślub jest bardzo złym znakiem. Oznacza bowiem, że rodzina królewska odchodzi o zasad protestanckiej pobożności, która właściwa jest jeszcze królowej i pogrąża się w moralnym permisywizmie.