Ekumenizm na świecie

Konwertytka — terrorystka


Muriel Degau­que, uro­dzo­na w typo­wej rodzi­nie bel­gij­skiej, jest pierw­szą Euro­pej­ką, któ­ra zgi­nę­ła pod­czas doko­ny­wa­nia zama­chu bom­bo­we­go w Ira­ku w ubie­głym mie­sią­cu. Nie­zna­ne są powo­dy, dla któ­rych kobie­ta posta­no­wi­ła zakoń­czyć życie w wie­ku lat 38, doko­nu­jąc samo­bój­cze­go zama­chu. Dzien­ni­karz The New York Times, Cra­ig S. Smith, po zama­chu posta­no­wił prze­śle­dził życie Muriel, i nie zna­lazł w nim nic szcze­gól­ne­go. Uro­dzi­ła się na przed­mie­ściu Char­le­roi. Ojciec, ope­ra­tor […]


Muriel Degau­que, uro­dzo­na w typo­wej rodzi­nie bel­gij­skiej, jest pierw­szą Euro­pej­ką, któ­ra zgi­nę­ła pod­czas doko­ny­wa­nia zama­chu bom­bo­we­go w Ira­ku w ubie­głym mie­sią­cu. Nie­zna­ne są powo­dy, dla któ­rych kobie­ta posta­no­wi­ła zakoń­czyć życie w wie­ku lat 38, doko­nu­jąc samo­bój­cze­go zama­chu. Dzien­ni­karz The New York Times, Cra­ig S. Smith, po zama­chu posta­no­wił prze­śle­dził życie Muriel, i nie zna­lazł w nim nic szcze­gól­ne­go.

Uro­dzi­ła się na przed­mie­ściu Char­le­roi. Ojciec, ope­ra­tor dźwi­gu, i mat­ka, sprzą­tacz­ka w lokal­nej szko­le pod­sta­wo­wej, nie byli pato­lo­gicz­ną rodzi­ną. Zda­niem sąsia­dów mat­ka roz­piesz­cza­ła cór­kę. Z oka­zji pierw­szej komu­nii świę­tej zosta­ło zor­ga­ni­zo­wa­ne przy­ję­cie w wyna­ję­tej sali, a Muriel mia­ła też naj­ład­niej­szą sukien­kę. Rodzi­ce posła­li ją do naj­lep­szej szko­ły, gdzie zapa­mię­ta­no ją jako mod­nie ubra­ną i dobrze zacho­wu­ją­cą się, prze­cięt­ną uczen­ni­cę.


Jeśli mia­ła jakie­kol­wiek pro­ble­my jako nasto­lat­ka, to nie więk­sze niż inne dziew­czę­ta w tym wie­ku. Po szko­le pra­co­wa­ła jako sprze­daw­czy­ni w pie­kar­ni. Wte­dy to po raz pierw­szy zosta­ły zauwa­żo­ne pro­ble­my z nar­ko­ty­ka­mi. W aktach bel­gij­skiej poli­cji Muriel Degau­que figu­ro­wa­ła jako nar­ko­man­ka, lecz nigdy nie była aresz­to­wa­na z tego powo­du. Wstą­pi­ła też – wzo­rem star­sze­go bra­ta – do moto­cy­klo­we­go klu­bu. Po jego śmier­ci w wypad­ku moto­cy­klo­wym 20-let­nia dziew­czy­na opu­ści­ła rodzin­ne stro­ny. Poślu­bi­ła wkrót­ce dużo star­sze­go Tur­ka, któ­ry dzię­ki temu otrzy­mał zezwo­le­nie na pobyt w Bel­gii. Dwa lata póź­niej para roz­wio­dła się. W każ­dym razie to nie pierw­szy mąż nawró­cił Muriel na islam, a naj­praw­do­po­dob­niej jej przy­ja­ciel – Algier­czyk.


Mat­ka Muriel była zado­wo­lo­na z kon­wer­sji cór­ki, gdyż jej zda­niem islam pomógł jej wyzwo­lić się z nało­gów: alko­ho­lo­we­go i nar­ko­ty­ko­we­go. Po kon­wer­sji Muriel zaczę­ła się poka­zy­wać w chu­ście na gło­wie, ale jej poboż­ność wzro­sła znacz­nie bar­dziej kie­dy kil­ka lat póź­niej wyszła za mąż za Issa­ma Gori­sa – syna Bel­ga i Maro­kan­ki. Mąż Muriel był zna­ny bel­gij­skiej poli­cji jako rady­kal­ny muzuł­ma­nin. Para wyru­szy­ła razem do Bruk­se­li, a następ­nie do Maro­ko, gdzie Muriel uczy­ła się arab­skie­go i stu­dio­wa­ła Koran. Kie­dy powró­ci­ła do Bel­gii cho­dzi­ła ubra­na jak muzuł­man­ki z Pół­noc­nej Afry­ki. Po powro­cie otrzy­my­wa­ła zasi­łek dla bez­ro­bot­nych. Nie usta­lo­no czym zaj­mo­wał się jej mąż oprócz tego, że nale­żał do gru­py ter­ro­ry­stycz­nej Al-Zarka­wie­go. Zgi­nę­li tego same­go dnia w Ira­ku: Muriel roze­rwa­na na strzę­py przez bom­bę, zaś jej mąż został zastrze­lo­ny zanim zdą­żył zde­to­no­wać swój ładu­nek. Bel­gij­ka nie jest pierw­szą kobie­tą ter­ro­ryst­ką. Nato­miast jest pierw­szą ter­ro­ryst­ką kon­wer­tyt­ką.


Wcze­śniej kobie­ty wycho­dzą­ce za muzuł­ma­nów i nawra­ca­ją­ce się na islam podą­ża­ły za swo­imi męża­mi np. do Afga­ni­sta­nu, i wspie­ra­ły ich zaan­ga­żo­wa­nie ale same nie doko­ny­wa­ły zama­chów. Bel­gij­ka jest pierw­sza i praw­do­po­dob­nie nie ostat­nia. Fran­cu­skie służ­by anty­ter­ro­ry­stycz­ne ostrze­ga­ją, że kobie­ty-kon­wer­tyt­ki sta­ną się w cią­gu kil­ku naj­bliż­szych lat małą, lecz wzra­sta­ją­cą i waż­ną czę­ścią ter­ro­ry­stycz­ne­go zagro­że­nia w Euro­pie.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.