Ekumenizm na świecie

Maryja jest ważna dla anglikanów


Kult maryj­ny nie powi­nien dzie­lić angli­ka­nów i kato­li­ków — wyni­ka z nowe­go wspól­ne­go oświad­cze­nia “Mary­ja: Łaska i Nadzie­ja w Chry­stu­sie” Angli­­ka­ń­sko-rzy­m­sko­­ka­­to­­li­c­kiej Mię­dzy­na­ro­do­wej Komi­sji, opu­bli­ko­wa­ne 16 maja. Auto­rzy doku­men­tu pod­kre­śla­ją, że nie ma powo­dów, by kwe­stie mario­lo­gii i kul­tu maryj­ne­go sta­no­wi­ły kwe­stię dzie­lą­cą oba Kościo­ły. Poboż­ność maryj­na, choć czę­sto jest postrze­ga­na jako cecha cha­rak­te­ry­stycz­na kato­li­ków i pra­wo­sław­nych, przez swo­je zako­rze­nie­nie w Biblii i Tra­dy­cji — jest czę­ścią tak­że tra­dy­cji angli­kań­skiej. W kalen­da­rzach litur­gicz­nych […]


Kult maryj­ny nie powi­nien dzie­lić angli­ka­nów i kato­li­ków — wyni­ka z nowe­go wspól­ne­go oświad­cze­nia “Mary­ja: Łaska i Nadzie­ja w Chry­stu­sie” Angli­kań­sko-rzym­sko­ka­to­lic­kiej Mię­dzy­na­ro­do­wej Komi­sji, opu­bli­ko­wa­ne 16 maja.

Auto­rzy doku­men­tu pod­kre­śla­ją, że nie ma powo­dów, by kwe­stie mario­lo­gii i kul­tu maryj­ne­go sta­no­wi­ły kwe­stię dzie­lą­cą oba Kościo­ły. Poboż­ność maryj­na, choć czę­sto jest postrze­ga­na jako cecha cha­rak­te­ry­stycz­na kato­li­ków i pra­wo­sław­nych, przez swo­je zako­rze­nie­nie w Biblii i Tra­dy­cji — jest czę­ścią tak­że tra­dy­cji angli­kań­skiej.


W kalen­da­rzach litur­gicz­nych tak kato­li­cy jak angli­ka­nie upa­mięt­nie­ją naj­waż­niej­sze wyda­rze­nia z życia Dzie­wi­cy Maryi, a w modli­twach odwo­łu­ją się do niej, jako do “zawsze dzie­wi­cy” i “Mat­ki Boga wcie­lo­ne­go”.


Ta wspól­no­ta tra­dy­cji powin­na się stać, zda­niem auto­rów doku­men­tu, pod­sta­wą dla roz­pa­trze­nia dzie­lą­cych angli­ka­nów i kato­li­ków dogma­tów o NIe­po­ka­la­nym Poczę­ciu i Wnie­bo­wzię­ciu Naj­święt­szej Maryi Panny.Choć angli­ka­nie odrzu­ca­ją spo­sób usta­no­wie­nia tych dogma­tów — to uzna­ją oni, że mogą one mieć sens, jeśli spo­glą­dać na nie z punk­tu widze­nia biblij­ne­go rozu­mie­nia Boże­go powo­ła­nia czło­wie­ka do spe­cjal­nej misji, a tak­że współ­pra­cy czło­wie­ka z Bogiem.


Auto­rzy doku­men­tu wzy­wa­ją kato­li­ków i angli­ka­nów, by spoj­rze­li na powo­ła­nie Maryi i na nowe dogma­ty przez pry­zmat słów św. Paw­ła z 8 roz­dzia­łu Listu do Rzy­mian. Albo­wiem tych [Bóg], któ­rych od wie­ków poznał, tych też prze­zna­czył na to, by się sta­li na wzór obra­zu Jego Syna, aby On był pier­wo­rod­nym mię­dzy wie­lu brać­mi. Tych zaś, któ­rych prze­zna­czył, tych też powo­łał, a któ­rych powo­łał — tych też uspra­wie­dli­wił, a któ­rych uspra­wie­dli­wił — tych też obda­rzył chwa­łą” (Rz 8, 29–30).


Z tych słów uczest­ni­cy dia­lo­gu wypro­wa­dza­ją zgo­dę na to, że dla kato­li­ków Nie­po­ka­la­ne Poczę­cie nie ozna­cza wyję­cia Maryi ze zbaw­cze­go dzia­ła­nia Chry­stu­sa, a jedy­nie jego rzu­to­wa­nie, anty­cy­pa­cję — uprzed­nie dzia­ła­nie w kobie­cie szcze­gól­nie powo­ła­nej w histo­rii Zba­wie­nia. Mary­ja jed­nak, jak każ­dy czło­wiek, potrze­bo­wa­ła męki, śmier­ci i zmar­twych­wsta­nia Jezu­sa Chry­stu­sa.


Auto­rzy doku­men­tu zazna­cza­ją też, że dogmat o wnie­bo­wzię­ciu Maryi nie odno­si się do tego, jak histo­rycz­nie wyglą­dał koniec życia Maryi, a do tego, jak Bóg w niej dzia­łał do ostat­nie­go momen­tu.


Zde­cy­do­wa­nie pod­kre­śla­jąc, że Bóg jest jedy­nym pośred­ni­kiem mię­dzy Bogiem a czło­wie­kiem — tak angli­ka­nie jak i kato­li­cy akcep­tu­ją fakt szcze­gól­nej modli­tew­nej opie­ki, jaką Mary­ja Dzie­wi­ca ota­cza Kościół i świat.


Doku­ment ten nie jest jesz­cze ofi­cjal­nie uzna­ny przez obie stro­ny dia­lo­gu. Będzie tak dopie­ro, gdy przyj­mie go Kon­fe­ren­cja z Lam­beth oraz Waty­kan.


:: Ekumenizm.pl: Pro­te­stan­ci ku Maryi

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.