Meczety nie dla kobiet
- 23 sierpnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Zakaz odwiedzania przez kobiety piątkowych modłów w meczetach wydała Rada Ulemów Tadżykistanu. Powodem jest chęć uniknięcia przez modlących się w nim mężczyzn rozproszenia, jakiego źródłem jest obecność kobiet. Dla uzasadnienia decyzji ulemowie przytoczyli stosowne urywki z Koranu, a także opinie znawców islamskiego prawa. Debata trwała kilka tygodni i część ulemów przychylała się do opinii, że kobiety powinny modlić się w wydzielonej części meczetu. Taką też […]
Zakaz odwiedzania przez kobiety piątkowych modłów w meczetach wydała Rada Ulemów Tadżykistanu. Powodem jest chęć uniknięcia przez modlących się w nim mężczyzn rozproszenia, jakiego źródłem jest obecność kobiet.
Dla uzasadnienia decyzji ulemowie przytoczyli stosowne urywki z Koranu, a także opinie znawców islamskiego prawa.
Debata trwała kilka tygodni i część ulemów przychylała się do opinii, że kobiety powinny modlić się w wydzielonej części meczetu. Taką też możliwość dopuszcza nowe islamskie prawo. Problem w tym, że na razie istnieje tylko jeden meczet w Tadżykistanie, w którym wydzielona jest część dla kobiet.
Większość z kobiet będzie jednak musiała podporządkować się autorytetowi kalifa Omara ibn Chattaba oraz teologa Abu Chanifa, którzy stwierdzili, że kobiety powinny odmawiać piątkowe modlitwy w domach.
Zdaniem ulemów decyzja taka nie dyskryminuje kobiet, bo ich modliwy do Boga dotrą i z domów. A dodatkowo — większość tadżyckich muzyłmanek i tak nigdy nie chodziła do meczetu.