Metodyści gotowi do połączenia z Kościołem Anglii
- 12 lutego, 2010
- przeczytasz w 2 minuty
Kościół Anglii i metodyści prowadzą “flirt” pojednania od czasów “rozwodu” dwa wieki temu. Formalne rozmowy między Kościołami rozpoczęły się w latach 60-tych. Przeciwni pełnej jedności z metodystami byli anglokatolicy. Ci — jak wiadomo — ostatnio przygotowują się do jedności z Rzymem więc ponad ćwierć miliona członków Kościoła metodystycznego chce spróbować ponownie czy da się powrócić do jedności z Canterbury. Przychylny partnerstwu z metodystami jest arcybiskup Canterbury dr Rowan Williams.
Założyciel metodystów i anglikański duchowny John Wesley nie miał intencji zakładania oddzielnej denominacji. Raczej jego metody — kazania na świeżym powietrzu i głoszenie ewangelii masom robotniczym w wielkich miastach — spowodowały niezadowolenie establishmentu Kościoła Anglii, który uznał je za rozsadzania struktur parafialnych.
Unia metodystów i anglikanów w Wielkiej Brytanii nie będzie miała przełożenia na stosunki między anglikanami a metodystami w Stanach Zjednoczonych, gdzie oba Kościoły zachowują swoją odrębność. W Wielkiej Brytanii natomiast dopływ wielu tysięcy nowych członków Kościoła Anglii “uzupełni” ubytek po przygotowujących się do “przejścia do Rzymu” anglokatolikach. W sporze o biskupów płci żeńskiej zwolennicy tej opcji również zyskają sojuszników gdyż metodyści wyświęcają kobiety już od 30 lat.