Nowa etyka w erze AIDS?

O mię­dzy­re­li­gij­ne prze­my­śle­nie pod­sta­wo­wych zagad­nień ety­ki sek­su­al­nej zaape­lo­wał pod­czas Mię­dzy­na­ro­do­wej Kon­fe­ren­cji AIDS w Bang­ko­ku nor­we­ski biskup lute­rań­ski Gun­nar Sta­al­sett. Jego zda­niem ety­ka spo­łecz­na i sek­su­al­na sfor­mu­ło­wa­na w epo­ce zanim roz­sza­la­ła się pan­de­mia AIDS nie może mieć zasto­so­wa­nia obec­nie.

Sta­al­sett sekre­tarz gene­ral­ny Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej (ŚFL) w latach 1985–1994 pod­kre­ślił, że widząc wzra­sta­ją­cą licz­bę zara­żo­nych Kościo­ły chrze­ści­jań­skie wciąż robią zbyt mało, by zapo­biec roz­po­wszech­nia­niu się pan­de­mii. Jego zda­niem jest to “zbrod­nia prze­ciw­ko spo­łe­czeń­stwu”.

Reli­gie, pod­kre­ślił biskup, powin­ny prze­zwy­cię­żyć dzie­lą­ce je róż­ni­ce i wypra­co­wać nowe pod­sta­wy dla moral­no­ści sek­su­al­nej.

Wypo­wiedź lute­rań­skie­go hie­rar­chy wpi­su­je się w pro­ces wspie­ra­nia kam­pa­ni ABC (“Abs­ti­nen­ce, Be faith­ful, use Con­doms” — “Zacho­wuj abs­ty­nen­cję sek­su­al­ną, bądź wier­ny w mał­żeń­stwie, sto­suj pre­zer­wa­ty­wy”). Wie­lu kato­lic­kich, i nie tyl­ko, poli­ty­ków sprze­ci­wia się trze­cie­mu czło­no­wi hasła i chce pro­mo­wać w prze­ciw­dzia­ła­niu AIDS tyl­ko dwie pierw­sze meto­dy. Biskup jest nato­miast zda­nia, że to nie wystar­czy i kato­lic­cy teo­lo­dzy powin­ni uznać, że pre­zer­wa­ty­wy nie są złe.