Pius XII zostawił Żydów własnemu losowi

Wiel­ki Rabin Haj­fy She­ar Yashuv Cohen, któ­ry został zapro­szo­ny na trwa­ją­ce wła­śnie 12. Zgro­ma­dze­nie Zwy­czaj­ne­go Syno­du Bisku­pów w Waty­ka­nie powie­dział wczo­raj, że Żydzi nie mogą prze­ba­czyć ani zapo­mnieć tego, że nie­któ­rzy naj­waż­niej­si przy­wód­cy reli­gij­ni w cza­sie II woj­ny świa­to­wej nie wypo­wie­dzie­li się prze­ciw holo­kau­sto­wi.

Sło­wa rabi­na padły w obec­no­ści papie­ża Bene­dyk­ta XVI. Nie ma wąt­pli­wo­ści, że rabin Haj­fy miał też na myśli brak potę­pie­nia zagła­dy Żydów ze stro­ny papie­ża cza­sów woj­ny — Piu­sa XII. Wcze­śniej w ponie­dzia­łek rabin Cohen powie­dział Agen­cji Reu­te­ra, że wie­lu Żydów sądzi, iż papież Pius XII nie zro­bił wszyst­kie­go co mógł­by zro­bić żeby pomóc Żydom.

Rabin, któ­ry jest też współ­prze­wod­ni­czą­cym izra­el­sko-waty­kań­skiej komi­sji ds. dia­lo­gu i był pierw­szym Żydem zapro­szo­nym na Synod Bisku­pów dodał, że nie przy­jął­by zapro­sze­nia, gdy­by wie­dział, że głów­ne zgro­ma­dze­nie zbie­gnie się z cere­mo­nią uho­no­ro­wa­nia Piu­sa XII z oka­zji 50-tej rocz­ni­cy jego śmier­ci.

:: Ekumenizm.pl: Pius XII ofia­rą czar­nej legen­dy