Po Nowym Roku — post

Dzi­siaj, w trze­ci dzień roku 5765, Żydzi mie­li dzień postu, na pamiąt­kę śmier­ci Geda­lia­sza, ostat­nie­go guber­na­to­ra Jero­zo­li­my, zamor­do­wa­ne­go w 586 roku p.n.e. Mogło­by się wyda­wać rze­czą co naj­mniej dziw­ną, by pościć z powo­du śmier­ci jakie­goś urzęd­ni­ka sprzed bli­sko 2,5 tysią­ca lat…

O oko­licz­no­ściach śmer­ci Geda­li­sza może­my prze­czy­tać w 2 Księ­dze Kró­lew­skiej, roz­dział 25, wer­se­ty 22–26.

Król Nabu­cho­do­no­zor po znisz­cze­niu Świą­ty­ni w Jero­zo­li­mie i wzię­ciu wie­lu ludzi do nie­wo­li, mia­no­wał Geda­lia­sza nad­zor­cą Judei, aby zarzą­dzał pozo­sta­łym ludem w kra­ju. Król Amno­nu, sąsia­du­ją­ce­go z kra­jem Izra­ela, wro­go nasta­wio­ny do pozo­sta­łych żydow­skich osad­ni­ków, wysłał Jisz­ma­ela, któ­ry zabił Geda­lia­sza.

Rabi­ni porów­nu­ją śmierć spra­wie­dli­we­go czło­wie­ka, do zbu­rze­nia Świą­ty­ni, z tego też powo­du jeśli pości­my na pamiąt­kę zbu­rze­nia Świą­ty­ni, tak powin­ni­śmy pościć na pamiąt­kę śmier­ci spra­wie­dli­we­go, któ­ry zgi­nął od bra­to­bój­czej ręki.

źró­dło: Forum Żydów Pol­skich